W ostatnim odcinku „Tańca z Gwiazdami” widzów spotkało niemałe zaskoczenie – Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz, mimo wysokiego poziomu tanecznego, pożegnali się z programem. Decyzja widzów, którzy przyznali im najmniej głosów, okazała się zaskoczeniem nie tylko dla publiczności, ale również dla samej pary. Ich emocjonalna reakcja i późniejsze zachowanie po ogłoszeniu wyników wzbudziły falę komentarzy. Swoje zdanie na temat zachowania pary wyraziła Iwona Pavlović, jak i również Tomasz Wygoda.
- Iwona Pavlović komentuje zachowanie Kaczorowskiej i Rogacewicza
- Tomasz Wygoda komentuje zachowanie Kaczorowskiej i Rogacewicza
Po ogłoszeniu werdyktu, para zrezygnowała z udzielenia jakichkolwiek wywiadów. Nie pojawili się również w tradycyjnej transmisji na żywo na Instagramie programu, w której odpadli uczestnicy zwykle dzielą się swoimi emocjami i refleksjami. Co więcej – w momencie zakończenia odcinka nie pożegnali się ani z uczestnikami, ani z produkcją. Kiedy inny aktor biorący udział w show, Maurycy Popiel, podszedł do nich, po prostu odeszli.
Iwona Pavlović komentuje zachowanie Kaczorowskiej i Rogacewicza
Zachowanie pary skomentowała Iwona Pavlović, która nie kryła lekkiego smutku, że para nie podziękowała i nie pożegnała się z produkcję, jurorami innymi uczestnikami.
Wyjątkowo mi smutno, bo to była para, która mogła być w finale. Ale smutno mi jeszcze bardziej po słowach Agnieszki, ponieważ tak chyba emocje były przepełnione w niej takiego żalu i smutku, mówię o tych, które ona doświadczyła i to było szokujące, bo nawet nie zdążyła nikomu podziękować, bo tak emocjonalnie to przeżyła. Szkoda mi było, zawsze wszyscy dziękują, z drugiej strony każdy ma prawo do wypowiedzi takiej, na jaką ma ochotę. Wydaje mi się, że im było niesamowicie żal. Dlatego nie było tych podziękowań
ZOBACZ TAKŻE: Pavlović komentuje zachowanie Kaczorowskiej po zaskakującym odpadnięciu z „TzG"
Jurorka zauważyła jednak, że uczestnicy mają prawo do emocjonalnych reakcji, choć podkreśliła, że wielu widzów oczekuje od nich profesjonalizmu. Jak zaznaczyła, Agnieszka doskonale zna specyfikę show i powinna być przygotowana na różne scenariusze.
To są te słowa, które ktoś wypowiada w emocjach. O tak, my jesteśmy przyzwyczajeni jako jurorzy, że nie zawsze te osoby, które najlepiej tańczą, zostają, a te, co słabiej, odpadają. Może takie słowa są niepotrzebne, bo tak już się w tym programie zdarza, a Agnieszka zna ten program i wie, że tak jest. Nie ma co oceniać. Niech każdy robi, co chce. To są trudne rzeczy do oceny (…) Ja mam trochę inny stosunek do pewnych rzeczy (…) – dodała jurorka.
Tomasz Wygoda komentuje zachowanie Kaczorowskiej i Rogacewicza
Zachowanie pary skomentował także Tomasz Wygoda. W rozmowie z serwisem Pomponik nie krył zdziwienia, lecz jego słowa miały wyraźny ton ironii.
Może się spieszyli na autobus – rzucił z uśmiechem.
Dodał również, że na miejscu pary zostałby, podziękował i porozmawiał, dając do zrozumienia, że ich reakcja mogła być zbyt impulsywna.
Swoją opinię na temat zachowania pary wyrazili internauci, którzy nie kryli rozczarowania. Mimo tego, że wielu uważało, że Rogaciewcz i KAczorowska nie zasłużyli na odejście s programu, to jednak nie spodobał im się sposób, w jaki publiczność i produkcja została potraktowana przez uczestników.
Źródło zdjęć: Instagram TzG
