Na platformie Max zadebiutował pierwszy odcinek długo wyczekiwanego serialu, który przenosi nas w świat wykreowany przez Franka Herberta. Nowa produkcja, „Diuna: Proroctwo”, to prequel kultowych opowieści, osadzony w wydarzeniach mających miejsce aż 10 000 lat przed akcją znaną z filmów. Czy serial stanie się nowym hitem?
- „Diuna: Proroctwo” już dostępna – czy serial zdobędzie serca widzów?
- Kogo zobaczymy na ekranie?
- Przeniesienie świata Villeneuve’a na mały ekran
- Gdzie i kiedy oglądać?
„Diuna: Proroctwo” już dostępna – czy serial zdobędzie serca widzów?
Serial skupia się na losach dwóch sióstr Harkonnen, które stawiają czoła siłom zagrażającym przyszłości ludzkości. W trakcie tych wydarzeń zakładają zgromadzenie, które w przyszłości zyska sławę jako zakon Bene Gesserit. Inspiracją dla twórców była książka „Zgromadzenie żeńskie z Diuny” autorstwa Briana Herberta i Kevina J. Andersona.
Kogo zobaczymy na ekranie?
W produkcji występuje imponująca plejada aktorów. Na ekranie zobaczymy m.in. Emily Watson, Olivię Williams, Travisa Fimmela, Jodhi May, Marka Stronga, Sarę-Sofie Boussninę, Josha Heustona, Chloe Leę oraz wielu innych znakomitych artystów.
Showrunnerką i producentką wykonawczą serialu jest Alison Schapker, która wraz z Diane Ademu-John pracowała nad stworzeniem tej produkcji. Reżyserią wielu odcinków, w tym premierowego, zajęła się Anna Foerster, a lista producentów wykonawczych obejmuje takie nazwiska jak Jordan Goldberg, Mark Tobey, Scott Z. Burns czy Brian Herbert. Kevin J. Anderson, współautor literackiego pierwowzoru, pełnił rolę współproducenta.
Przeniesienie świata Villeneuve’a na mały ekran
Adaptacja „Diuny” na potrzeby serialu to wyzwanie, które twórcy podjęli z dużym zaangażowaniem. Alison Schapker, w jednym z wywiadów, podkreśliła, jak wielką inspiracją były dla nich filmy Denisa Villeneuve’a. To właśnie dzięki jego wizji udało się „odblokować” potencjał tej wymagającej franczyzy i stworzyć prequel, który ma szansę zachwycić zarówno wiernych fanów, jak i nowych widzów.
Denis stworzył świat pełen spektakularnych widoków i elegancji, a jego estetyczne wybory były po prostu hipnotyzująco piękne. Jego postacie, w tym Paul Atreides, były tak bliskie widzowi, że naprawdę poczuliśmy tę podróż. W naszym serialu, choć przenosimy akcję 10 000 lat wstecz, staraliśmy się osiągnąć podobny poziom piękna- pisał o serialu showrunner, Alison Schapker.
Gdzie i kiedy oglądać?
Czy „Diuna: Proroctwo” okaże się hitem? O tym zdecydują widzowie, którzy od dziś mogą zanurzyć się w niezwykłym świecie pełnym intryg, walki i tajemnic. Produkcja już zadebiutowała na antenie telewizji HBO, a do tego będzie można oglądać ją w serwisie MAX.
źródło zdjęć: Canva