Serial „Ángela” już numerem 1 w Polsce! Przegonił największe hity

„Ángela” dopiero co pojawiła się na Netflixie, a już szturmem zdobyła serca widzów. Hiszpański thriller psychologiczny w kilka dni wskoczył na pierwsze miejsce w Polsce, wyprzedzając takie gigantyczne hity platformy jak „1670”, „Wednesday” czy „Bunkier miliarderów”. Produkcja, która miała być jedną z wielu nowości, niespodziewanie stała się największą sensacją ostatnich tygodni.

Netflix od lat oferuje widzom ogromny wybór treści, od filmów i seriali fabularnych, przez dokumenty, aż po animacje. To platforma, która stale dostarcza nowości i co chwilę zaskakuje premierami. Jedną z nich jest hiszpański miniserial „Ángela”, który zaledwie chwilę po debiucie trafił na pierwsze miejsce w Polsce i szybko stał się jednym z najgłośniejszych tytułów tej jesieni.

O czym jest serial „Ángela”?

Serial zadebiutował na Netfliksie 26 września 2025 roku i od razu przyciągnął tłumy widzów. Produkcja liczy sześć odcinków i jest adaptacją brytyjsko-australijskiego tytułu „Angela Black”. W roli głównej występuje Verónica Sánchez, znana m.in. z takich produkcji jak „Sky Rojo” czy „Without Identity”.

Bohaterka, Ángela, na pierwszy rzut oka prowadzi życie idealne – ma męża Gonzala (w tej roli Daniel Grao), dzieci i piękny dom. Jednak rzeczywistość jest znacznie mroczniejsza: kobieta od lat doświadcza przemocy psychicznej i fizycznej ze strony partnera. Zmuszona do walki o siebie, postanawia wrócić do rodzinnych stron i skonfrontować się z własną przeszłością. To właśnie tam na nowo odkrywa tajemnice, które rzucają zupełnie inne światło na jej życie.

„Ángela” to nie jest lekka produkcja. Serial podejmuje trudne tematy przemocy domowej, traumy i walki o wyjście z toksycznego związku. Historia pokazuje, jak trudno zerwać więzy z oprawcą i jak wiele odwagi potrzeba, by stanąć twarzą w twarz z prawdą.

Każdy odcinek dostarcza widzom coraz większego napięcia – pojawiają się zarówno dramatyczne konfrontacje, jak i emocjonalne zwroty akcji, które zmieniają postrzeganie bohaterów. Klimat serialu budowany jest powoli, ale konsekwentnie, co sprawia, że „Ángela” przypomina momentami europejskie thrillery psychologiczne w najlepszym wydaniu.

Nie jest tajemnicą, że hiszpańskie produkcje w ostatnich latach podbijają serca widzów na całym świecie. „Dom z papieru” czy „Szkoła dla elity” stały się fenomenami globalnymi. „Ángela” ma szansę powtórzyć ich sukces, choć w zupełnie innym gatunku – zamiast akcji i młodzieżowych dramatów, widzowie dostają dojrzałą, psychologiczną opowieść o sile i determinacji kobiety.

„Niespodziewany gość” – kolumbijski hit na Netfixie o

Kilka dni wcześniej, 24 września 2025 roku, na Netflixie pojawiła się także kolumbijska produkcja „Niespodziewany gość” (La huésped), która również zaczyna zyskiwać popularność. To 20-odcinkowy thriller psychologiczno-erotyczny, w którym widzowie poznają historię Silvii (Laura Londoño). Kobieta próbuje odbudować małżeństwo po zdradzie męża Lorenza (Jason Day), jednocześnie walcząc o córkę uzależnioną od narkotyków.

Do jej domu trafia Sonia, dawna znajoma Silvii, z którą łączyła ją intymna relacja. Jej powrót nie tylko ożywia stare emocje, ale też całkowicie destabilizuje życie rodziny. Serial mocno eksploruje motywy zdrady, manipulacji i toksycznych relacji, a wszystko w otoczce erotycznego napięcia i psychologicznej gry.

„Ángela” i „Niespodziewany gość” to dwie różne produkcje, ale mają wspólny mianownik – opowiadają o ciemnej stronie ludzkich relacji i o tym, jak trudne decyzje wpływają na życie bohaterów. Oba seriale już dziś rozgrzewają emocje widzów, a ich popularność pokazuje, że widzowie coraz częściej szukają w Netfliksie produkcji odważnych, intensywnych i emocjonalnych.

Zobacz także: „Niespodziewany gość” – dawna kochanka wraca i wywraca życie do góry nogami! Ten serial to HIT!

źródło zdjęć: @netflixpl

Udostępnij: