Serial "Bridgertonowie", który od lat bije rekordy popularności na platformie Netflix, ma już niemal gotowy czwarty sezon. Choć oficjalne ogłoszenie jeszcze nie padło, zagraniczne źródła ujawniają, że data premiery została przypadkowo ujawniona przez jedną z zagranicznych filii Netfliksa. Co wiemy do tej pory?
Osadzony w czasach regencji, inspirowany stylem Jane Austen i pełen kostiumowego przepychu serial nieustannie przyciąga miliony widzów na całym świecie. Dzięki umiejętnemu połączeniu klasycznej romantycznej narracji z nowoczesnym spojrzeniem na relacje i społeczeństwo, "Bridgertonowie" stali się jednym z największych sukcesów Netfliksa ostatnich lat.
Benedict Bridgerton na pierwszym planie
Po historiach Daphne i Simona, Anthony’ego i Kate, a także Colina i Penelope, przyszedł czas na Benedicta Bridgertona – drugiego syna rodziny, który dotąd był raczej tłem dla wydarzeń. Teraz stanie się głównym bohaterem nowej opowieści, pełnej namiętności, romantyzmu i klasowych napięć.
Benedict to postać wyjątkowa – artystyczna dusza, która próbowała swoich sił w malarstwie i nie bała się łamać konwenansów epoki. W nadchodzących odcinkach pozna miłość swojego życia – Sophie Baek, tajemniczą młodą kobietę z trudną przeszłością. Ich relacja przypomina klasyczną historię Kopciuszka: ona – pokojówka gnębiona przez macochę, on – zafascynowany jej osobowością arystokrata.
Zgodnie z doniesieniami portalu WhatsOnNetflix, to holenderski oddział Netfliksa przypadkowo ujawnił informacje, których fani wyczekiwali od miesięcy. Na jednym z opublikowanych plakatów promocyjnych miała pojawić się konkretna data premiery – a nawet dwie.
Czwarty sezon serialu "Bridgertonowie" ma zadebiutować w dwóch częściach:
-
29 stycznia 2026 – premiera pierwszej części,
-
26 lutego 2026 – druga odsłona sezonu.
Warto dodać, że zdjęcia do nowych odcinków zakończyły się pod koniec czerwca, co potwierdza, że produkcja jest na zaawansowanym etapie postprodukcji.
Gwiazdy stare i nowe
W nadchodzącym sezonie zobaczymy zarówno znane twarze, jak i nowe postacie. W obsadzie pojawią się m.in.:
-
Luke Thompson (Benedict),
-
Yerin Ha (Sophie),
-
Jonathan Bailey,
-
Nicola Coughlan,
-
Claudia Jessie,
-
Golda Rosheuvel,
-
oraz Katie Leung – znana fanom z roli Cho Chang w „Harrym Potterze”.
Choć oficjalnego potwierdzenia Netfliksa wciąż brak, wszystko wskazuje na to, że fani nie będą musieli długo czekać na nowe odcinki. Jeśli informacje się potwierdzą, już na początku 2026 roku powrócimy do świata pełnego intryg, namiętności i elegancji.
Źródło zdjęcia: Netflix