Przyszłość handlu: popularna sieć sklepów wykorzystuje sztuczną inteligencję!

Sztuczna Inteligencja staje się częścią naszej codzienności! Niedługo będziemy mieli okazję doświadczyć jej wszechstronnych możliwości również podczas zakupów. Popularna sieć dyskontów, zawsze gotowa na nowoczesne innowacje, wprowadza innowacyjne rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji (AI). Ta zaawansowana technologia wkrótce zagości w ich sklepach, specjalnie zaprojektowana, aby usprawnić proces obsługi klientów przy kasach samoobsługowych.

Przyszłość handlu: popularna sieć sklepów wykorzystuje sztuczną inteligencję!

Sztuczna Inteligencja staje się częścią naszej codzienności! Niedługo będziemy mieli okazję doświadczyć jej wszechstronnych możliwości również podczas zakupów. Popularna sieć dyskontów, zawsze gotowa na nowoczesne innowacje, wprowadza innowacyjne rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji (AI). Ta zaawansowana technologia wkrótce zagości w ich sklepach, specjalnie zaprojektowana, aby usprawnić proces obsługi klientów przy kasach samoobsługowych

Według informacji z Innpoland.pl, sieć Biedronka szykuje się do wprowadzenia innowacyjnych systemów AI do swoich sklepów.

Kasy samoobsługowe wykorzystają nauczanie maszynowe, aby rozpoznawać odpowiednie produkty kładzione na wadze. AI będzie skanować produkt i podpowiadać np. prawidłowy rodzaj jabłek. Dzięki nowej funkcji klienci sieci Biedronka będą mogli dokonywać zakupów szybciej, co przekłada się na większą wydajność kas samoobsługowych. Obecnie rozszerzamy pilotaż tego rozwiązania na kilkadziesiąt sklepów na terenie Warszawy”- mówi Anna Nowakowska-Kaźmierczak

Asystent sprzedaży w Biedronce

Asystent sprzedaży w Biedronce działa na zasadzie zaawansowanego nauczania maszynowego. Kasy samoobsługowe zostaną wyposażone w systemy AI, które będą potrafiły rozpoznawać produkty umieszczone na wadze. Sztuczna inteligencja będzie skanować każdy produkt i zapewniać dokładne wskazówki, na przykład, który rodzaj jabłek został ważony.

To nowe rozwiązanie będzie stale rozwijane, poszerzając swoją bazę danych i oddając większą kontrolę w ręce klienta, zgodnie z informacjami zamieszczonymi na portalu wiadomościhandlowe.pl. Warto podkreślić, że jeśli podpowiedzi asystenta okażą się nietrafione, będziemy mieli pełną swobodę ich zignorowania, bez potrzeby ingerencji z zewnątrz. Dzięki temu innowacyjnemu podejściu, proces zakupów staje się bardziej intuicyjny i dostosowany do indywidualnych preferencji klientów.

Kasy samoobsługowe

Kasowe samoobsługowe, choć zaprojektowane jako środek zabezpieczający przed kradzieżą, czasami generują pomyłki, które zmuszają klientów do oczekiwania na pomoc obsługi. Te sytuacje są często rezultatem złych nawyków konsumentów lub błędów w systemie, a konieczność oczekiwania na pomoc może wprowadzić pewne opóźnienia w procesie zakupów.

Podobne rozwiązania są stosowane w odpowiedzi na nadużycia, które stały się łatwe do wykonania, jak informowano na łamach INNPoland. Kasowe samoobsługowe, pomimo tych wyzwań, były niezbędne w okresie pandemii, minimalizując kontakt z innymi ludźmi i przyspieszając proces zakupów. Niemniej jednak, dla niektórych klientów doświadczających częstych komunikatów oczekiwania na pomoc, wygodne zakupy mogą być utrudnione.

Eksperci z Checkpoint zidentyfikowali kilka typów zachowań, które stanowią wyzwanie dla systemów samoobsługowych. Część klientów przypadkowo wybiera inne produkty niż te, które zamierza kupić, a system nie zawsze wykrywa różnicę w wadze, co może prowadzić do błędów w rozliczeniach.

Jednak większym problemem są osoby celowo oszukujące system. Z łatwością mogą zamienić pieczywo, podając najtańsze chleby czy bułki zamiast tych zakupionych. Podobnie jest z produktami słodkimi. Niektóre dyskonty oferują specjalne opakowania, które utrudniają identyfikację produktów z zewnątrz, umożliwiając zamieszanie kilku różnych produktów w jednym opakowaniu.

Manipulowanie liczbą skanowanych produktów to również popularna praktyka. Niekiedy konsumenci wynoszą produkty bez ich zeskanowania, licząc na to, że nie zostaną przyłapani. Te wyzwania wymagają stałej uwagi ze strony sklepów i producentów systemów samoobsługowych, aby utrzymać uczciwość i wygodę zakupów dla wszystkich klientów.

Obecne systemy monitoringu i zabezpieczeń stosowane przy kasach samoobsługowych okazują się często niewystarczające w obliczu rosnącego zjawiska oszustw. Choć różnice w wydawanych kwotach mogą wydawać się niewielkie w kontekście pojedynczych zakupów, to gdy spojrzymy na to z perspektywy skali, problem staje się alarmujący.

Oszustwa i nieuczciwe praktyki często pozostają niewidoczne na pierwszy rzut oka, ale ich konsekwencje stają się widoczne dopiero podczas inwentaryzacji. To wtedy, podczas szczegółowego przeliczania i porównywania stanów magazynowych z rzeczywistą ilością sprzedanych produktów, wychodzą na jaw wszelkie nieprawidłowości. Różnice w liczbie sprzedanych towarów w stosunku do tego, co powinno znajdować się na półkach, stają się nie do przeskoczenia, wskazując na problematykę nieuczciwych działań.

Udostępnij: