Do tej pory nieuczciwy najemca, który nie regulował opłat za mieszkanie, pozostawał niemal bezkarny. Pokrzywdzony właściciel nieruchomości miał związane ręce- musiał cierpliwie czekać i sam pokrywać koszty utrzymania lokalu, aż nieuczciwy lokator zdecyduje się opuścić nieruchomość. Tym razem Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieście poparł właściciela nieruchomości w sporze z najemcą i skazał oszusta na 2 lata więzienia!
- Przełomowy wyrok sądu!
- Skazano nieuczciwego najemcę, który nie płacił za mieszkanie
- Migał się od płatności za mieszkanie, a w sieci chwalił się pieniędzmi!
- Nieuczciwy lokator został skazany!
Przełomowy wyrok sądu!
Przełomowy wyrok Sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście. Mężczyzna, który wynajmował mieszkanie i zaniedbywał opłaty czynszowe, został skazany za oszustwo. Sąd poparł właściciela nieruchomości w sporze z najemcą i skazał lokatora na 2 lata więzienia! Według ekspertów, to stanowi ostrzeżenie dla wszystkich nieuczciwych najemców.
Skazano nieuczciwego najemcę, który nie płacił za mieszkanie
"Sąd uznał w takiej sytuacji, że najemca dopuścił się oszustwa i doprowadził właściciela lokalu mieszkalnego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości ponad 14 tys. zł. Sąd uznał, że najemca celowo wprowadził właściciela nieruchomości w błąd, co do zamiaru wywiązania się z umowy. I to właśnie kwalifikacja działania najemcy jako oszustwa jest zdaniem ekspertów najistotniejsza." – czytamy w serwisie bezprawnik.pl.
Migał się od płatności za mieszkanie, a w sieci chwalił się pieniędzmi!
Sąd uznał, że mężczyzna, podpisując umowę najmu, świadomie planował unikanie płacenia czynszu, co stanowiło akt oszustwa. Jego postępowanie miało na celu narażenie właściciela mieszkania na stratę w wysokości 14 tysięcy złotych, podczas gdy jednocześnie dokonywał drogich zakupów, którymi chwalił się w mediach społecznościowych.
Nieuczciwy lokator został skazany!
Chociaż oszustowi groził wyrok do 8 lat pozbawienia wolności, to sąd zdecydował się na bardziej łagodną karę, biorąc pod uwagę fakt, że oskarżony założył rodzinę i został ojcem.
Mężczyzna został skazany na dwa lata ograniczenia wolności, w ramach którego będzie musiał wykonywać 40 godzin nieodpłatnych prac społecznych miesięcznie. Musi również zapłacić 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz 4,4 tys. zł na pokrycie kosztów sądowych.
