Wiek emerytalny zostanie podniesiony? Minister Pracy podjęła decyzję!

W ostatnim czasie wiele mówiono na temat podniesienia wieku emerytalnego. Czy są już konkretne decyzje w tej sprawie?

Jak wynika z informacji przekazanych przez MRPiPS Agnieszkę Dziemianowicz – Bąk, nie ma planów związanych z podniesieniem wieku emerytalnego. Minister zapowiedziała, że będą się starać o poprawę sytuacji osób pobierających „emerytury groszowe”.

Wiek emerytalny nie będzie wydłużony

Resort pracy wydał ważną deklarację, z której wynika, że wiek emerytalny nie będzie wydłużony.

"Stanowczo odrzucamy koncepcję podwyższenia ustawowego wieku emerytalnego"

Minister do spraw równości Katarzyna Kotula w wywiadzie dla RMF FM zwróciła uwagę na nierówność wieku przejścia na emeryturę kobiet i mężczyzn, uznając to za formę dyskryminacji.

Wyraziła potrzebę zastanowienia się nad rozwiązaniem tego problemu. Podkreśliła, że ani rząd, ani Koalicja 15 października nie planują zmian w tym obszarze. Jednak jak zapowiedziała, jej działania, jak również inicjatywy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w kolejnych latach, skoncentrują się na przebudowie systemu emerytalnego.

"Pewnie za kilka lat ten temat wróci i będzie się trzeba zastanowić, w obliczu zmian demograficznych, jak należałoby tę kwestię rozwiązać i w którą stronę należałoby równać wiek emerytalny"- wypowiedź Katarzyny Kotuli

W tej kwestii głos zabrali również eksperci, twierdząc, ze od tego tematu nie da się uciec. Dr Tomasz Lasocki z Katedry Prawa Ubezpieczeń Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego powiedział, że:

Cieszy to, że przedstawiciele obecnego rządu poruszają tę kwestię. Poprzednia ekipa utrzymywała, że obniżenie wieku emerytalnego to wyłącznie pozytywna decyzja. Nie mówiono m.in. o ukrytych kosztach takiej decyzji. Jeśli wypłacamy szybciej miliardy zł w ramach świadczeń, bo obniżono wiek przechodzenia na emeryturę, to trzeba znaleźć źródło finansowania, poszukać oszczędności gdzie indziej”

Dodał również:

Wskazują, że w obecnej kadencji nie ma mandatu do podwyższenia wieku emerytalnego, bo wszystkie partie deklarowały, że nie będą dokonywać takiej zmiany. Ale nie oznacza to, że nie możemy o tym rozmawiać. Powinniśmy przeprowadzić dyskusję, aby w przyszłości społeczeństwo było przygotowane do tego, że musimy zmienić wiek emerytalny. Chodzi też o zastanowienie się nad tym kto ma decydować o tej kwestii, bo dotyczy ona w praktyce nie obecnych seniorów, tylko osób, którzy są teraz przed 50. rokiem życia”

ZOBACZ TAKŻE: Rusza nabór wniosków 800+! Nie przegap terminu!

Emerytury stażowe

Istnieje możliwość wprowadzenia innych zmian. Padły propozycje obniżenia wieku uprawniającego do otrzymywania świadczeń z ZUS-u.

Takie kroki mogłyby zostać podjęte, gdyby Koalicja 15 października zdecydowała się na wprowadzenie emerytur stażowych.

Dawałoby to możliwość przechodzenia na świadczenie przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn), pod warunkiem posiadania odpowiedniego stażu pracy (np. 35 lub 40 lat).

Dyskusję odnośnie emerytur stażowych rozpoczniemy przeprowadzając szerokie konsultacje społeczne” – podaje MRPiPS.

Taki projekt pojawił się już w sejmie. Zaproponowali go posłowie Lewicy, przy poparciu Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

W jego założeniach jest, że będzie można przechodzić na wcześniejszą emeryturę przed ustawowym wiekiem emerytalnym, jeżeli osoby zainteresowane mają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn oraz wypracowali co najmniej emeryturę minimalną.

Do tych założeń odniósł się dr Lasocki:

W kolejnych projektach powielają się te same niezasadne rozwiązania. Okresy składkowe i nieskładkowe nie są dobrym kryterium do uzyskania emerytury stażowej. Nie gwarantują, że prawo do wcześniejszego świadczenia zyskają osoby, które rzeczywiście ich potrzebują, czyli najbardziej spracowane. Jest wręcz odwrotnie, szybciej zyskaliby je ubezpieczeni, którzy wykonywali mniej uciążliwe prace, nie musieli zmieniać zatrudnienia, mają długi, nieprzerywany staż”

Wypłata trzynastych i czternastych emerytur

W ostatnim czasie niektórzy przedstawiciele Koalicji 15 października kwestionowali zasadność wypłat 13. i 14. emerytury.

Resort pracy potwierdził, że będą one wypłacane.

Zgodnie ze złożoną wcześniej obietnicą nasz rząd gwarantuje, że wszystkie dotychczas obowiązujące rozwiązania, mające na celu poprawę życia emerytów i rencistów, będą kontynuowane”

Maja się także odbyć rozmowy dotyczące rent wdowich. Zapowiedziano wprowadzenie korzystniejszych zasad pobierania tego świadczenia.

Zdjęcie Wiek emerytalny zostanie podniesiony? Minister Pracy podjęła decyzję! #1

Emerytury groszowe

Poruszone zostały także emerytury groszowe. Liczba pobieranych świadczeń w tym zakresie znacznie wzrosła.

Wzrost liczby emerytur niższych niż najniższe gwarantowane wynika z faktu, że obecnie jedynym warunkiem uzyskania prawa do emerytury jest osiągnięcie wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn). By otrzymać wypłatę emerytury, po osiągnięciu wieku emerytalnego, wystarczy obecnie jedna składka odprowadzona na ubezpieczenia społeczne w czasie całego swojego dotychczasowego życia” - przekazał resort pracy.

Emerytury groszowe pobierają osoby, które nie posiadają wymaganego minimalnego okresu ubezpieczeniowego (20/25 lat).

Pragnę podkreślić, że dostrzegamy problem osób, które nie nabyły prawa do emerytury najniższej bez swojej winy, w szczególności w wyniku trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej w okresie transformacji systemowej (np. długotrwałe bezrobocie). Podejmiemy prace w zakresie możliwości poprawy sytuacji tej grupy osób” - zapowiedziano w piśmie przekazanym do Sejmu

Tę kwestię tłumaczy dr Lasocki, wyjaśniając o jakie rozwiązania chodzi.

Kwestia emerytur groszowych wymaga rozwiązania. Lewica proponowała np. aby do minimalnej emerytury były zaliczane okresy zatrudnienia/świadczenia usług na umowach cywilnoprawnych, za które nie były odprowadzane składki. To jednak "delikatna" kwestia, bo zatrudnieni opłacający składki mogą w takiej sytuacji poczuć się gorzej traktowani. Warto jednak przeanalizować takie rozwiązanie, w tym np. ustalić, jakie okresy miałyby być rzeczywiście zaliczone do emerytury minimalnej. Być może należy powiązać to z bezrobociem w danym regionie, bo to sugerowałoby którzy zatrudnieni często nie mieli wyjścia i godzili się na nieoskładkowaną pracę” - podkreśla dr Lasocki.

Udostępnij: