Od października wiele żłobków w Polsce zdecydowało się na podwyżkę opłat, sięgającą nawet 1,5 tys. zł. Kwota ta pokrywa się dokładnie z dopłatą, jaką placówki otrzymują z ZUS w ramach programu "Aktywnie w żłobku". Ale to nie koniec zmian, jakie czekają na rodziców. Zapowiedziano już kolejny wzrost cen za pobyt w żłobku, który ma mieć miejsce od początku 2025 roku. Na co powinni przygotować się rodzice?
- Wzrost opłat za żłobek
- Czesne to nie wszystko
- Jakie zagrożenia niesie ze sobą program „Aktywny rodzic”?
- Czy stawki pójdą w górę od 2025 roku?
1 października 2024 roku zostało wprowadzone w Polsce świadczenie dla rodziców „Aktywny Rodzic”. Świadczenie to ma wspierać rodziców, którzy zdecydowali się na powrót do pracy, a swoje dzieci chcą wysłać do żłobka.
Wzrost opłat za żłobek
Od 1 października w Polsce ruszyło nowe świadczenie w ramach programu "Aktywnie w żłobku". ZUS wspiera rodziców dzieci do 3. roku życia, które uczęszczają do żłobka, a sami rodzice wrócili do pracy.
ZOBACZ TAKŻE: Od listopada 1000 złotych miesięcznie dla rodziców i opiekunów!
Placówki edukacyjne mogą otrzymać miesięcznie do 1,5 tys. zł na dziecko (w niektórych przypadkach do 1,9 tys. zł), pod warunkiem, że rodzice złożą odpowiedni wniosek.
Niestety, w odpowiedzi na to wsparcie, niektóre prywatne żłobki od października znacznie podniosły swoje opłaty.
Jak twierdzi jedna z matek korzystających z tego programu:
Do 30 września opieka nad moim dzieckiem kosztowała 1,2 tys. zł, a od 1 października kosztuje już 2,7 tys. zł. Co takiego się zmieniło? Czy te maluchy dostają do jedzenia płatki kukurydziane ze złota?” - powiedziała w rozmowie z Tok FM matka dwuletniego dziecka, które uczęszcza do żłobka w Katowicach
Czesne to nie wszystko
Jak twierdzi matka chłopca samo czesne to nie jedyna opłata, jaką trzeba pokryć. Do kosztów należy jeszcze doliczyć opłatę za wyżywienie.
Ze wzrostem cen, jakie placówki narzuciły, nie wiążą się żadne zmiany w planie pracy z dzieckiem, ani poszerzenie wachlarza usług.
Podobne kroki próbowano także wdrożyć w publicznych placówkach, gdzie w sierpniu taką uchwałę podjęli radni z Koszalina. Podnosząc stała opłatę z 500 złotych na 1750 złotych. Ostatecznie decyzja ta nie weszła w życie.
Jakie zagrożenia niesie ze sobą program „Aktywny rodzic”?
W tej sprawie wypowiedział się Robert Wilczek z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Żłobków i Klubów Dziecięcych. Jego zdaniem podwyżki dotkną te osoby, które nie złożą wniosku o dofinansowanie, a według niego taki wniosek może złożyć każdy.
Jak twierdzi ekspert takie zmiany w cenach za żłobki przyczynią się do powstawania coraz większej ilości placówek prywatnych, gdyż niewielkie jest ryzyko ponoszenia strat biznesowych w tej dziedzinie.
Nowe placówki mają również szansę na zdobycie pieniędzy ze specjalnej rządowej dotacji.
Jeżeli uruchomię żłobek, dajmy na to, na 10 dzieci, to tylko z tego tytułu dostanę około 300 tys. zł. Łatwy pieniądz — powiedział Robert Wilczak w rozmowie z Tok FM
Czy stawki pójdą w górę od 2025 roku?
Według Roberta Wilczka, w samorządach toczą się dyskusje na temat planowanych podwyżek opłat po 1 stycznia 2025 r.
Ekspert podkreśla, że podniesienie czesnego z 500 zł do 1,5 tys. zł przy grupie stu dzieci oznacza wzrost kosztów o 100 tys. zł.
Źródło zdjęć: Canva
