Rząd pracuje nad zmianami dotyczącymi sprzedaży produktów alkoholowych, co może znacząco wpłynąć na dostępność popularnych słodyczy zawierających alkohol. Praliny, czekoladki nadziewane czy inne słodycze z dodatkiem procentów mogą zniknąć z półek sklepów. Co dokładnie planuje Ministerstwo Zdrowia i jakie to będzie miało konsekwencje dla rynku?
- Alkohol tylko w płynnej formie?
- Nowy pomysł Rządu wejdzie w życie?
- Czy słodycze z alkoholem znikną z rynku?
- Problemy z oznakowaniem i brak akcyzy
- Głos producentów słodyczy
Alkohol tylko w płynnej formie?
Ministerstwo Zdrowia rozważa wprowadzenie przepisów, które uniemożliwią sprzedaż alkoholu w formie innej niż płynna. Zmiany te będą częścią nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Powodem takich regulacji jest troska o zdrowie konsumentów, szczególnie młodszych osób, oraz ograniczenie dostępności alkoholu w formach łatwych do spożycia. Przykładem są produkty takie jak „alkotubki” – alkohol w postaci musu, który może być mylnie kojarzony z produktami skierowanymi do dzieci.
Nowy pomysł Rządu wejdzie w życie?
Ministerstwo dąży do tego, aby alkohol był dostępny wyłącznie w tradycyjnej formie napojów. Celem jest zmniejszenie ryzyka przypadkowego spożycia alkoholu przez dzieci oraz ograniczenie dostępu do produktów zawierających alkohol w nieoczywistej postaci. Niemniej jednak takie przepisy mogą również objąć popularne słodycze z niewielką ilością alkoholu, jak praliny czy czekoladki.
Przy takim zapisie cukierki czy praliny z alkoholem powinny polec – mówi Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Czy słodycze z alkoholem znikną z rynku?
Nowe przepisy budzą pytania o przyszłość czekoladek zawierających alkohol. Jak zauważa Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, produkty te mogą zostać objęte restrykcjami, które ograniczą ich sprzedaż wyłącznie do sklepów monopolowych. Brzózka podkreśla, że choć ilość alkoholu w takich słodyczach jest minimalna, to nadal są one dostępne na półkach ogólnodostępnych, co może być sprzeczne z duchem nowelizowanej ustawy.
Jego zdaniem, praliny z alkoholem powinny być sprzedawane tylko w miejscach przeznaczonych dla dorosłych oraz odpowiednio oznakowane. Słodycze te mogą bowiem nieświadomie trafiać w ręce młodszych konsumentów, co może stanowić ryzyko, zwłaszcza jeśli alkohol w nich zawarty jest słabo widoczny w składzie produktu.
ZOBACZ TAKŻE: Nie powinno się tego robić przed ślubem? Ksiądz mówi jasno, czy to grzech
Problemy z oznakowaniem i brak akcyzy
Jednym z problemów, na który zwraca uwagę Brzózka, jest brak wyraźnych oznaczeń na słodyczach z alkoholem oraz brak nakładania akcyzy na takie produkty. Obecne przepisy przewidują, że każdy produkt zawierający alkohol powinien posiadać znak akcyzy, jednak to wymóg, który nie jest w pełni realizowany w przypadku pralin czy czekoladek. Zdaniem Brzózki, wprowadzenie akcyzy na słodycze z alkoholem mogłoby dodatkowo wpłynąć na ich atrakcyjność i sprzedaż.
Krzysztof Brzózka sugeruje również wprowadzenie ostrzeżeń zdrowotnych na opakowaniach tego typu produktów, podobnych do tych, które obowiązują na paczkach papierosów. Takie ostrzeżenia informowałyby konsumentów o zawartości alkoholu oraz jego potencjalnych skutkach zdrowotnych, co mogłoby skutecznie zniechęcić nieświadomych klientów, w tym młodzież, do zakupu takich słodyczy.
Głos producentów słodyczy
Producent słodyczy Wedel odniósł się do planowanych zmian, wskazując, że produkty zawierające niewielkie ilości alkoholu, takie jak praliny czy czekoladki nadziewane, są obecne na rynku od wielu lat i stanowią integralną część tradycji słodyczy. Wedel zaznacza, że alkohol w ich produktach pełni głównie funkcję konserwantu i nadaje charakterystyczny smak, a jego ilość jest na tyle minimalna, że nie stanowi zagrożenia zdrowotnego.
Słodycze czekoladowe z nadzieniem zawierającym niewielką ilość alkoholu są obecne na polskim rynku od lat. Trudno stwierdzić precyzyjnie od kiedy, ale z całą pewnością przez cały okres obowiązywania przepisów Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która weszła w życie w 1983 roku, a która to dotyczy napojów alkoholowych. Słodyczy z dodatkiem alkoholu za 'napoje alkoholowe' uznać nie sposób. Jesteśmy przekonani, że znakowanie tych produktów w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami umożliwia konsumentowi dokonywanie świadomej decyzji zakupowej - oświadczył producent słodyczy Wedel.
Firma zapewnia, że wszystkie produkty z alkoholem są odpowiednio oznakowane i przeznaczone wyłącznie dla dorosłych konsumentów. Wedel podkreśla, że tego typu słodycze nie są nowością, a tradycja ich produkcji sięga wielu lat wstecz, dlatego firma wyraża nadzieję, że nowe przepisy nie odbiją się negatywnie na ich sprzedaży.
Źródło zdjęcia: Canva