W środę wieczorem na parkingu jednej z galerii handlowych w Kwidzynie (woj. pomorskie) rozegrała się dramatyczna sytuacja. Policjanci interweniowali po zgłoszeniu, że w zamkniętym samochodzie znajduje się płaczące niemowlę. Jak się później okazało, dziecko zostało pozostawione samo na około 40 minut przez swoją matkę, która poszła na zakupy.
- Niemowlę pozostawione w samochodzie na mrozie – dramatyczna akcja ratunkowa
- Szybka reakcja policji ratuje dziecko
- Zakupy ponad bezpieczeństwo dziecka?
- Narażenie dziecka na niebezpieczeństwo – surowe konsekwencje
- Apel do rodziców
Niemowlę pozostawione w samochodzie na mrozie – dramatyczna akcja ratunkowa
Na parkingu jednej z galerii handlowych w Kwidzynie rozegrała się dramatyczna sytuacja. Matka zostawiła 11- miesięczne niemowlę w samochodzie i poszła na zakupy! Dzięki szybkiej interwencji policji, wychłodzone dziecko zostało uratowane.
Szybka reakcja policji ratuje dziecko
Zgłoszenie dotarło do dyżurnego komendy policji w Kwidzynie tuż po godzinie 20. Świadkowie zauważyli, że w zaparkowanym pojeździe zamknięta jest mała dziewczynka. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, znaleźli w aucie 11-miesięczne niemowlę w nosidełku, które płakało i było widocznie zziębnięte. Rodziców dziecka nie było w pobliżu.
Policjanci niezwłocznie podjęli decyzję o wybiciu szyb, aby uwolnić dziecko. Dziewczynkę szybko wyciągnięto na zewnątrz i zapewniono jej pierwszą pomoc. Na miejsce wezwano również ratowników medycznych, którzy sprawdzili stan zdrowia niemowlęcia. Na szczęście dziecko nie odniosło poważnych obrażeń i jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo- relacjonuje policja.
Zakupy ponad bezpieczeństwo dziecka?
Jak ustalili policjanci, matka dziecka, mieszkanka Kwidzyna, udała się na zakupy do galerii handlowej, zostawiając córkę w samochodzie na około 40 minut. W tym czasie temperatura na zewnątrz była niska, co mogło doprowadzić do wychłodzenia niemowlęcia. Taka sytuacja wzbudziła oburzenie wśród świadków i w opinii publicznej.
Funkcjonariusze poinformowali, że obecnie prowadzone są czynności wyjaśniające w tej sprawie. Matka może zostać pociągnięta do odpowiedzialności za narażenie swojego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o dalszych konsekwencjach wobec kobiety.
ZOBACZ TAKŻE: "Był najlepszym facetem..." Księżna Meghan opublikowała poruszający wpis na Instagramie
Narażenie dziecka na niebezpieczeństwo – surowe konsekwencje
Zgodnie z polskim prawem, narażenie osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia jest przestępstwem, za które grożą surowe kary. W przypadku, gdy dotyczy to osoby małoletniej, sytuacja traktowana jest jeszcze bardziej poważnie. Policja apeluje do rodziców o rozwagę i odpowiedzialność. Pozostawienie dziecka w zamkniętym pojeździe, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych, może mieć tragiczne skutki.
Apel do rodziców
W takich sytuacjach liczy się każda minuta. Policja przypomina, że nie należy ignorować płaczącego dziecka w zamkniętym aucie.
W razie podejrzenia zagrożenia życia należy natychmiast poinformować służby ratunkowe. Tego rodzaju reakcje mogą uratować życie najmłodszych- czytamy w komunikacie.
Źródło zdjęcia: Canva