Świadczenie 800 plus od lat budzi emocje, jako symbol polityki społecznej, ale też przedmiot debat o sprawiedliwości i odpowiedzialności. Najnowsze sondaże wskazują na zaskakująco szerokie poparcie dla propozycji, aby 800+ przysługiwało wyłącznie pracującym rodzicom i opiekunom. Czy nowy prezydent ulegnie presji społecznej i poprze rewolucyjną zmianę w jednym z filarów polskiej polityki socjalnej?
- 800 plus dla pracujących
- Społeczna zgoda mimo politycznych różnic
- Trudna decyzja przed nowym prezydentem
- Odejście od zasady powszechności
- Co dalej z 800+?
800 plus dla pracujących
W przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się postulaty, by świadczenie wychowawcze w wysokości 800 zł miesięcznie na dziecko przysługiwało jedynie tym rodzinom, w których opiekunowie są aktywni zawodowo.
ZOBACZ TAKŻE: Rewolucja w lekcjach WF od 1 września 2025! To czeka uczniów!
To propozycja, która spotyka się z dużym społecznym poparciem.
Z badań wynika, że aż 63 proc. Polaków popiera taki kierunek zmian.
Społeczna zgoda mimo politycznych różnic
Jednym z ciekawszych wniosków płynących z badania jest to, że poparcie dla uzależnienia świadczenia 800+ od aktywności zawodowej rodziców występuje ponad podziałami politycznymi.
Zarówno wyborcy ugrupowań centrowych, liberalnych, jak i tych o bardziej konserwatywnym profilu, w większości opowiadają się za takim rozwiązaniem.
Choć poziom akceptacji dla tej propozycji różni się w zależności od preferencji politycznych, to ogólna tendencja wskazuje na silne poparcie społeczne dla wprowadzenia zmian w obowiązujących zasadach przyznawania świadczenia.
Trudna decyzja przed nowym prezydentem
Reforma programu 800 plus może być jednym z pierwszych poważnych sprawdzianów dla nowego prezydenta. Dane sondażowe pokazują, że wyborcy głównych kandydatów są wyraźnie za zmianami:
-
80 proc. elektoratu Szymona Hołowni chce, by prezydent podpisał ustawę wprowadzającą warunek pracy.
-
79 proc. wyborców Rafała Trzaskowskiego podziela tę opinię.
-
69 proc. sympatyków Sławomira Mentzena również opowiada się za reformą.
- Karol Nawrocki, jako kandydat wspierany przez obóz prawicy, ma elektorat bardziej podzielony: 49 proc. popiera zmianę, a 38 proc. jest jej przeciwnych.
Odejście od zasady powszechności
Obecnie świadczenie 800 plus przysługuje każdemu dziecku do 18. roku życia, niezależnie od dochodów rodziny czy sytuacji zawodowej rodziców.
Zaproponowana zmiana wprowadzałaby fundamentalne odejście od zasady powszechności, która była jednym z głównych założeń programu wdrożonego przez rząd PiS.
Zwolennicy reformy podkreślają, że świadczenia powinny być narzędziem aktywizującym, a nie tylko biernym transferem środków, natomiast przeciwnicy ostrzegają przed dyskryminacją rodzin w trudnej sytuacji życiowej i ryzykiem wzrostu ubóstwa wśród dzieci.
Co dalej z 800+?
Choć projekt ustawy jeszcze nie trafił do Sejmu, rosnące poparcie społeczne może sprawić, że temat stanie się jednym z kluczowych punktów w kampanii prezydenckiej i sejmowej.
Ewentualne zmiany wymagałyby nie tylko korekt legislacyjnych, ale i nowej filozofii podejścia do polityki społecznej w Polsce.
Nowy prezydent będzie musiał odpowiedzieć na pytanie, czy 800 plus powinno być narzędziem wsparcia wszystkich, czy tylko tych, którzy aktywnie uczestniczą w rynku pracy.
Źródło zdjęć: Canva