Boże Ciało to jedno z tych świąt, które regularnie wypadają w czwartek, co sprzyja planowaniu dłuższego wypoczynku. Wystarczy wziąć jeden dzień urlopu, by zyskać czterodniowy weekend. Wkrótce jednak może się okazać, że nie będzie to już konieczne. Do Kancelarii Prezydenta wpłynął projekt, który zakłada wprowadzenie dodatkowych dni ustawowo wolnych od pracy, w tym właśnie piątku po Bożym Ciele.
- Projekt nowych dni wolnych od pracy
- Decyzja o wolnym piątku w rękach Karola Nawrockiego
- Argumenty za i przeciw
- Jak to wygląda teraz?
- Czy doczekamy się zmian?
Projekt nowych dni wolnych od pracy
Propozycja rozszerzenia listy świąt wolnych od pracy znajduje się już w Kancelarii Prezydenta. Zakłada ona objęcie nowymi dniami wolnymi kilku konkretnych dat w ciągu roku:
-
Wielkiego Czwartku
-
Wielkiego Piątku
-
2 maja (Święto Flagi)
-
piątku po Bożym Ciele
-
2 listopada (Dzień Zaduszny)
-
31 grudnia (Sylwestra)
Autor petycji w tej sprawie pozostał anonimowy, ale kancelaria, zgodnie z obowiązującym prawem będzie musiała się nią zająć.
ZOBACZ TAKŻE: Nowe informacje o waloryzacji emerytur! Jaka będzie decyzja rządu?
Najprawdopodobniej rozpatrzy ją już nowy prezydent Karol Nawrocki, który obejmie urząd 6 sierpnia 2025 r., po zakończeniu kadencji Andrzeja Dudy.
Decyzja o wolnym piątku w rękach Karola Nawrockiego
Karol Nawrocki, który obejmie urząd Prezydenta RP 6 sierpnia 2025 roku, tuż po zakończeniu kadencji Andrzeja Dudy, może odegrać kluczową rolę w sprawie potencjalnego nowego dnia wolnego od pracy. Zgodnie z obowiązującym prawem, głowa państwa ma możliwość:
-
inicjowania procesów legislacyjnych
-
przekazywania petycji do odpowiednich resortów
-
bądź ich odrzucenia, jeśli uzna je za niezasadne
Biorąc pod uwagę skalę wpływających do Kancelarii wniosków, rozpatrzeniem omawianej petycji najprawdopodobniej zajmie się już zespół doradców i urzędników nowego prezydenta.
Argumenty za i przeciw
Zwolennicy projektu podkreślają, że wiele osób i tak decyduje się na urlop w tych terminach, więc uregulowanie tej kwestii ustawowo byłoby jedynie formalnością.
Z drugiej strony, przeciwnicy zauważają, że każdy dodatkowy dzień wolny wiąże się z kosztami dla gospodarki, zwłaszcza w sektorze usług i produkcji.
Jak to wygląda teraz?
Choć 20 czerwca 2025 r. (piątek po Bożym Ciele) nie jest dniem ustawowo wolnym, wiele osób skorzysta z niego w ramach różnych form zwolnień lub urlopów:
1. Dzień wolny za święto w sobotę
W 2025 roku dwa święta (3 maja i 1 listopada) przypadają w sobotę. Pracodawcy mają wówczas obowiązek przyznać dodatkowy dzień wolny w innym terminie, często wybierany jest właśnie piątek po Bożym Ciele.
2. Administracja publiczna
W niektórych miastach (np. Łódź, Lidzbark Warmiński) 20 czerwca został ogłoszony dniem wolnym dla urzędników, z obowiązkiem odpracowania w innym terminie, np. w sobotę.
3. Szkoły i przedszkola
W placówkach oświatowych dyrektorzy często ogłaszają tzw. dzień dyrektorski, co oznacza brak zajęć dydaktycznych. Dla dzieci to dodatkowy dzień wolny, a dla rodziców, konieczność zapewnienia opieki.
4. Urlop wypoczynkowy
Wielu pracowników prywatnych firm wykorzystuje ten dzień jako urlop, by przedłużyć sobie weekend, to klasyczna forma „czerwcówki”.
Czy doczekamy się zmian?
Choć na razie propozycja zmian nie została oficjalnie zatwierdzona, trafiła już do instytucji, która może nadać jej dalszy bieg.
Jeśli projekt zyska poparcie, Polacy mogą w przyszłości zyskać kilka dodatkowych dni wolnych od pracy w roku, w tym upragniony piątek po Bożym Ciele.
Źródło zdjęć: Canva