Letnie miesiące to tradycyjnie czas ślubów i wesel. Wraz z rozpoczęciem sezonu, w mediach społecznościowych oraz w codziennych rozmowach znów powraca temat savoir-vivre’u weselnego. Co wypada, a czego absolutnie nie powinno się robić jako gość? Ekspertka ds. etykiety, Irena Kamińska-Radomska, udzieliła wywiadu, w którym nie owijała w bawełnę – lista najczęściej popełnianych gaf wciąż się nie zmienia. Jedna z nich szczególnie ją irytuje.
- Weselny savoir-vivre: wciąż popełniamy te same błędy
- Moda z klasą, czyli jak nie przesadzić z elegancją
- Dobre maniery nie wychodzą z mody
Weselny savoir-vivre: wciąż popełniamy te same błędy
Choć zasady dobrego wychowania powinny być znane każdemu dorosłemu człowiekowi, rzeczywistość pokazuje coś innego. Kamińska-Radomska w rozmowie z Plejadą zauważa, że na weselach często dochodzi do zachowań, które są po prostu niegrzeczne. Jak przyznaje, najbardziej rażące są te związane z ignorowaniem przypisanych miejsc przy stole.
– Przestawianie się, zajmowanie miejsc wyznaczonych innym, tylko dlatego, że chcemy pogadać z kimś znajomym, to duży nietakt – tłumaczy. – Kiedy opuszczamy swoje miejsce, by potańczyć, a po powrocie znajdujemy tam kogoś innego, to znak, że nasze towarzystwo zostało uznane za mało atrakcyjne. To przykre i niegrzeczne wobec innych gości – dodaje.
Moda z klasą, czyli jak nie przesadzić z elegancją
Kolejnym błędem, który niezmiennie przewija się na weselach, jest nieodpowiedni strój. Choć może się wydawać, że elegancja to zawsze dobry wybór, Kamińska-Radomska ostrzega przed przesadą. Jej zdaniem wiele kobiet ubiera się zbyt formalnie już na samą ceremonię zaślubin, ignorując zasady dotyczące stroju dziennego i wieczorowego.
– Od lat podkreślam, że długie suknie są przeznaczone na wieczór, a nie na południowe uroczystości w kościele czy urzędzie – mówi. – Tymczasem wiele pań przychodzi już na ślub w kreacjach wieczorowych, co jest niezgodne z zasadami etykiety. Taki strój wypada założyć dopiero na przyjęcie weselne, które zwykle rozpoczyna się po godzinie 18 – wyjaśnia.
Dobre maniery nie wychodzą z mody
Choć zasady kultury osobistej nie są niczym nowym, okazuje się, że wciąż warto o nich przypominać. Zwłaszcza podczas tak ważnych i uroczystych okazji jak ślub i wesele. Ekspertka przestrzega przed egoizmem i skupianiem się tylko na własnej wygodzie, zapominając o tym, że jesteśmy częścią większej grupy zaproszonych gości.
– Wesele to nie tylko zabawa, ale także okazja do okazania szacunku nowożeńcom i innym uczestnikom – zaznacza Kamińska-Radomska. – Zachowania, które mogą wydawać się drobiazgami, jak np. nieodpowiedni strój czy zmiana miejsca, rzutują na odbiór całej uroczystości i atmosferę przy stole – podkreśla.
Jak widać, sezon ślubny to nie tylko wyzwanie dla pary młodej, ale również sprawdzian z dobrych manier dla wszystkich gości. A przecież nikt nie chce zapisać się w pamięci innych jako ten, kto nie zna podstaw kultury.
Źródło zdjęcia: Canva