W polskim systemie opieki zdrowotnej pojawił się nowy sygnał ostrzegawczy dotyczący dostępności niektórych leków. Ministerstwo Zdrowia podjęło działania, które mają ograniczyć ryzyko braków w aptekach i zapewnić pacjentom ciągłość leczenia. Jakich leków może zabraknąć?
- Możliwe braki leków w aptekach
- Jakie leki mogą być trudniej dostępne?
- Czym jest lista antywywozowa?
- Czy pacjenci powinni się obawiać?
Możliwe braki leków w aptekach
W ostatnich dniach Ministerstwo Zdrowia opublikowało aktualizację tzw. listy antywywozowej, dokumentu zawierającego leki, których dostępność na rynku krajowym jest zagrożona.
ZOBACZ TAKŻE: Uwaga! Popularna woda wycofana ze sprzedaży – może być niebezpieczna dla zdrowia!
To ważny sygnał zarówno dla pacjentów, jak i dla lekarzy oraz farmaceutów. W nowym wykazie znalazło się aż 269 pozycji, czyli znacznie więcej niż w poprzednich miesiącach.
Nowa lista zacznie obowiązywać od 10 lipca 2025 roku, a jej celem jest ograniczenie wywozu najbardziej deficytowych preparatów za granicę, gdzie często są sprzedawane po znacznie wyższych cenach.
Jakie leki mogą być trudniej dostępne?
Lista obejmuje szeroki zakres leków, od preparatów stosowanych w leczeniu chorób przewlekłych, po specjalistyczne środki terapeutyczne i żywieniowe. Wśród najważniejszych grup zagrożonych leków znajdują się:
1. Leki na cukrzycę:
-
Ozempic
-
Jardiance
-
Trulicity
-
Humalog
-
Abasaglar
Te preparaty są kluczowe dla utrzymania właściwego poziomu cukru we krwi u pacjentów z cukrzycą typu 2. Ich niedostępność może prowadzić do nagłych pogorszeń stanu zdrowia.
2. Leki kardiologiczne i przeciwzakrzepowe:
-
Actilyse – stosowany w leczeniu zawałów i udarów
-
Brilique, Xarelto, Eliquis – nowoczesne leki przeciwzakrzepowe
Zaburzenia w dostępności tych środków mogą zwiększać ryzyko poważnych incydentów sercowo-naczyniowych.
3. Leki przeciwbólowe i opioidowe:
-
OxyContin
-
MST Continus
-
Instanyl
To leki wykorzystywane w leczeniu silnego bólu, często w opiece paliatywnej i onkologicznej.
4. Leki neurologiczne i psychotropowe:
-
Rispolept Consta
-
Finlepsin
-
Gabitril
-
Diacomit
Ich niedobór może wpłynąć na stabilność leczenia u osób z padaczką czy zaburzeniami psychicznymi.
5. Hormony i preparaty dla kobiet:
-
Activelle
-
Systen Conti
Są to środki stosowane m.in. w hormonalnej terapii zastępczej.
6. Leki dla dzieci i specjalistyczne preparaty żywieniowe:
-
Bebilon Pepti
-
Nutramigen
To produkty stosowane w terapii alergii pokarmowych u niemowląt i dzieci, szczególnie ważne w leczeniu niedoborów pokarmowych i nietolerancji.
7. Inne ważne preparaty:
-
Pulmozyme – stosowany u pacjentów z mukowiscydozą
-
Madopar – lek na chorobę Parkinsona
-
Pentasa – leczenie chorób jelit
-
Daivobet – stosowany przy łuszczycy
-
Concerta – lek na ADHD
-
Gardasil 9 – szczepionka przeciw wirusowi HPV
Czym jest lista antywywozowa?
Tzw. lista antywywozowa (oficjalnie: wykaz produktów zagrożonych brakiem dostępności) to narzędzie, które ma chronić polski rynek przed niekontrolowanym wywozem leków do innych krajów.
Eksport preparatów medycznych do państw UE często przynosi większe zyski hurtowniom i pośrednikom niż sprzedaż w Polsce, przez to w aptekach może ich zwyczajnie zabraknąć.
Umieszczenie danego leku na liście oznacza, że:
-
jego wywóz za granicę musi zostać zgłoszony odpowiednim organom
-
może być objęty dodatkowymi ograniczeniami i kontrolą
-
apteki i hurtownie mają obowiązek monitorowania stanów magazynowych i raportowania
Czy pacjenci powinni się obawiać?
Eksperci podkreślają, że obecność leku na liście nie oznacza jego natychmiastowego braku. To raczej działanie prewencyjne, zapobiegające potencjalnym niedoborom.
W przeszłości tego typu interwencje pomagały ograniczyć eksport i ustabilizować dostępność wybranych preparatów.
Ministerstwo Zdrowia uspokaja, że na bieżąco analizuje sytuację rynkową i podejmuje działania tam, gdzie występują realne zagrożenia dla pacjentów.
Brak niektórych leków w aptekach może być realnym problemem dla pacjentów cierpiących na choroby przewlekłe.
Nowa lista antywywozowa ma za zadanie temu przeciwdziałać. Choć sama obecność preparatu na liście nie oznacza jego zniknięcia z rynku, warto być czujnym i odpowiednio wcześniej reagować, zwłaszcza jeśli regularnie przyjmujesz leki objęte wykazem.
Źródło zdjęć: Canva