Cyfryzacja edukacji w Polsce wkracza w nową fazę. Rząd przygotowuje zmiany, które mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki szkoły dokumentują przebieg nauczania i komunikują się z rodzicami. Choć nie podano jeszcze wszystkich szczegółów, jedno jest pewne, nadchodzący system może znacząco wpłynąć na codzienne funkcjonowanie placówek oświatowych i dotychczasowych dostawców rozwiązań cyfrowych.
- Nowelizacja ustawy
- Nowy e-dziennik dla wszystkich szkół
- Co z obecnymi systemami?
- Kto stworzy nowy dziennik?
- Czy Polska pójdzie śladem Estonii?
- Projekt trafił do konsultacji
Nowelizacja ustawy
Rząd pracuje nad nowelizacją ustawy „Prawo oświatowe”, która może całkowicie zmienić sposób prowadzenia dokumentacji w szkołach.
Kluczowym elementem nowego projektu jest stworzenie Centralnego Dziennika Elektronicznego (CDE) – bezpłatnej, rządowej platformy, dostępnej dla wszystkich publicznych i niepublicznych placówek oświatowych.
ZOBACZ TAKŻE: Od 1 lipca rusza nabór wniosków! Bez tego nie dostaniesz świadczenia!
Nowy e-dziennik dla wszystkich szkół
Według uzasadnienia projektu, centralny dziennik ma zapewnić spójny i łatwy dostęp do informacji o postępach ucznia, frekwencji, tematach zajęć i ocenach – zarówno dla rodziców, jak i uczniów. CDE ma również służyć jako narzędzie do komunikacji między szkołą a opiekunami.
Z punktu widzenia użytkownika, funkcje nowego dziennika mają być zbliżone do tych oferowanych obecnie przez prywatnych dostawców, jak Librus czy Vulcan.
Co z obecnymi systemami?
Choć ustawa nie narzuca obowiązku korzystania z CDE, eksperci przewidują, że bezpłatny i centralnie zarządzany system może skutecznie wyprzeć prywatne rozwiązania, szczególnie w szkołach publicznych.
Obecni liderzy rynku e-dzienników obawiają się, że stracą kontrakty z samorządami, które dziś pokrywają koszty wdrożenia i utrzymania systemów komercyjnych.
Kto stworzy nowy dziennik?
Na razie nie wiadomo, kto zaprojektuje i zbuduje Centralny Dziennik Elektroniczny. W grze są zarówno instytucje publiczne, jak Ministerstwo Edukacji czy Instytut Badań Edukacyjnych (IBE), jak i możliwość powierzenia realizacji zewnętrznej firmie technologicznej.
Projekt wskazuje, że nowe rozwiązanie będzie oparte na Zintegrowanej Platformie Edukacyjnej i korzystać z już dostępnych komponentów cyfrowych. Ma to pozwolić na ograniczenie kosztów i szybsze wdrożenie.
Czy Polska pójdzie śladem Estonii?
Wzorując się na państwach takich jak Estonia, Finlandia czy Norwegia, Polska dąży do stworzenia jednolitego systemu edukacyjnego online.
Takie rozwiązania w Europie poprawiły cyberbezpieczeństwo, ograniczyły koszty i zwiększyły kontrolę nad danymi edukacyjnymi.
CDE wpisuje się w ten międzynarodowy trend.
Projekt trafił do konsultacji
Choć projekt nowelizacji trafił już do konsultacji, wiele istotnych szczegółów pozostaje nieznanych. Chodzi m.in. o sposób wdrażania systemu, kompatybilność z dotychczasowymi rozwiązaniami, a także o jego koszty i techniczne wymagania.
Zgodnie z projektem, możliwość korzystania z nowego e-dziennika ma być udostępniona szkołom od 1 września 2025 roku, ale realne wdrożenie zaplanowano na rok szkolny 2026/2027. Dokładne warunki mają zostać określone w osobnym rozporządzeniu.
Rządowy e-dziennik może wkrótce zastąpić popularne platformy edukacyjne i stać się nowym standardem w polskich szkołach.
To ogromna zmiana, która może wpłynąć zarówno na komfort pracy nauczycieli, jak i sposób, w jaki rodzice i uczniowie śledzą wyniki w nauce.
Źródło zdjęć: Canva