Wakacje nad polskim morzem to dla wielu czas odpoczynku, słońca i beztroski. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że na plażach obowiązują konkretne zasady, a ich złamanie może zakończyć się wysokim mandatem. Przepisy są jasne: za niewłaściwe zachowanie możesz zapłacić nawet 5000 zł.
- Urlop nad morzem? Znamy to… i przepisy też warto znać
- Parawany, samochody i inne wakacyjne absurdy
- Czerwona flaga to nie dekoracja
- Alkohol i papierosy tylko tam, gdzie wolno
- Uwaga na wydmy!
- Oto przykładowe wysokości mandatów, jakie można otrzymać:
Urlop nad morzem? Znamy to… i przepisy też warto znać
Wypoczynek na plaży, opalanie, kąpiele w morzu, zabawa z dziećmi – to wszystko kojarzy się z wakacyjną sielanką. Niestety, każdego lata pojawiają się osoby, które lekceważą regulaminy i nie stosują się do zasad obowiązujących na kąpieliskach. W efekcie zamiast relaksu czeka je interwencja służb i nieprzyjemności.
Ratownicy, policjanci oraz strażnicy miejscy mają pełne ręce roboty. Ostrzegają przed nieodpowiedzialnymi zachowaniami, które mogą prowadzić nie tylko do wypadków, ale też do mandatu.
Parawany, samochody i inne wakacyjne absurdy
Rozstawianie parawanów na plaży nie jest zakazane samo w sobie, ale tylko pod warunkiem, że nie utrudnia dostępu innym plażowiczom ani nie łamie wewnętrznych przepisów danego kąpieliska. W przeciwnym razie można zapłacić nawet 500 zł.
Jeszcze poważniejszym wykroczeniem jest wjazd samochodem na plażę. Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, zdarzają się przypadki, gdy kierowcy podjeżdżają autem niemal do samego brzegu. W takiej sytuacji mandat może wynieść nawet 5000 zł.
Czerwona flaga to nie dekoracja
Jednym z najczęstszych i najbardziej niebezpiecznych przewinień jest kąpiel w miejscu zabronionym. Czerwona flaga wywieszona na kąpielisku oznacza całkowity zakaz wchodzenia do wody. Wiele osób go ignoruje, co może mieć tragiczne konsekwencje.
Ratownicy przypominają, że jeśli na plaży obowiązuje czerwona flaga, to cały odcinek wybrzeża jest niebezpieczny – również tam, gdzie nie ma oficjalnego kąpieliska. Kąpiel w takich warunkach grozi nie tylko życiu, ale również mandatem do 500 zł.
Alkohol i papierosy tylko tam, gdzie wolno
Wielu turystów sądzi, że picie piwa na plaży to nic złego. Tymczasem obowiązuje tam zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych, a więc także na kocach, ręcznikach czy pod parawanem. Wyjątkiem są strefy gastronomiczne, jak bary i restauracje. Za złamanie tego zakazu grozi mandat w wysokości około 100 zł.
Również palenie papierosów na plaży – jeśli jest to miejsce objęte zakazem – może skończyć się mandatem do 500 zł. Do tego dochodzi kwestia śmiecenia, które również jest karalne.
Uwaga na wydmy!
Wydmy są cennym elementem nadmorskiego krajobrazu, objętym ochroną. Wchodzenie na nie, deptanie roślinności czy kopanie dołów to poważne wykroczenie środowiskowe. Za takie działania grozi kara nawet 1500 zł.
Oto przykładowe wysokości mandatów, jakie można otrzymać:
-
kąpiel przy czerwonej fladze – do 500 zł
-
spożywanie alkoholu poza wyznaczonymi strefami – ok. 100 zł
-
palenie papierosów lub śmiecenie – do 500 zł
-
rozstawienie parawanu w niedozwolonym miejscu – do 500 zł
-
wjazd samochodem na plażę – do 5000 zł
-
wejście na wydmy – do 1500 zł
-
grillowanie lub rozbijanie namiotu na plaży – do 500 zł
Plażowanie to czas relaksu, ale warto pamiętać, że morze bywa kapryśne, a przepisy – surowe. Jeśli zależy ci na spokojnym wypoczynku, zachowaj rozsądek i przestrzegaj zasad. Dzięki temu unikniesz stresu, kar i nieprzyjemnych niespodzianek.
źródło zdjęcia: Canva