Sąd Okręgowy w Szczecinie podjął kluczową decyzję w długo ciągnącej się sprawie kontrowersyjnej loterii „7 Aut 2 x Budda”. Po wielu miesiącach niepewności i zablokowanych środków, uczestnicy w końcu mogą liczyć na wypłaty ekwiwalentów pieniężnych.
- Sąd uchyla decyzję prokuratora – czas na wypłaty
- Media ujawniają dokumenty – dziennikarz Kanału Zero relacjonuje
- Proceduralne, ale znaczące – co dalej?
- Laureaci czekają na gotówkę zamiast samochodów
- Co grozi za dalszą zwłokę?
Sąd uchyla decyzję prokuratora – czas na wypłaty
W postanowieniu szczecińskiego sądu uchylono wcześniejsze zabezpieczenie majątku i odblokowano środki znajdujące się na rachunku Izby Administracji Skarbowej w Krakowie. Tym samym zniknęły przeszkody prawne uniemożliwiające wypłatę nagród uczestnikom loterii.
Jak wskazano w uzasadnieniu decyzji, gwarancja bankowa została ustanowiona poprawnie i nie powinna być traktowana jako forma zabezpieczenia majątkowego. Sąd jasno nakazał instytucjom publicznym niezwłoczne rozpoczęcie procedury przekazywania pieniędzy laureatom.
Media ujawniają dokumenty – dziennikarz Kanału Zero relacjonuje
Dziennikarz Hubert Kłoda z Kanału Zero, który od dłuższego czasu monitoruje sprawę, ujawnił treść postanowienia. Wynika z niego, że:
Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Krakowie jest obowiązany niezwłocznie wykonać obowiązek związany z wypłatą laureatom Loterii Promocyjnej ekwiwalentu z tytułu wygranych w tych loterii.
Kłoda zaznacza, że jest to moment przełomowy, który może zakończyć niepewność panującą wśród zwycięzców loterii. Jego zdaniem, decyzja ta zmienia układ sił w sporze trwającym od wielu miesięcy.
Proceduralne, ale znaczące – co dalej?
Choć postanowienie sądu stanowi istotny krok naprzód, nie kończy ono całkowicie sprawy. To nie jest jeszcze prawomocny wyrok, a jedynie decyzja proceduralna. Jak podkreśla Kłoda, sprawa nadal pozostaje otwarta i wiele zależy od dalszych działań organów skarbowych i ewentualnych odwołań.
Laureaci czekają na gotówkę zamiast samochodów
W wyniku zmian, uczestnicy zgodzili się na otrzymanie pieniędzy zamiast nagród rzeczowych. Jak poinformował członek zarządu firmy Influi, laureaci mogli złożyć wniosek o wypłatę z gwarancji bankowej.
„Każdy z laureatów miał możliwość zamiany nagrody na ekwiwalent pieniężny – i na to wyrazili zgodę” – tłumaczy dziennikarz.
Co grozi za dalszą zwłokę?
Od teraz administracja publiczna ma obowiązek niezwłocznie wypłacić środki, a dalsze przeciąganie procedury może narazić Skarb Państwa na konsekwencje prawne i finansowe. Wygrani mogą bowiem domagać się odszkodowań za opóźnienia.
Źródło zdjęć: KAPIF