Wtorek, 23 grudnia, to kluczowa data dla wszystkich, którzy jeszcze nie zdążyli skompletować świątecznych zakupów. To ostatni moment, by zrobić większe sprawunki przed Bożym Narodzeniem. Wszystko przez nowe przepisy, które po raz pierwszy w historii czynią Wigilię dniem ustawowo wolnym od pracy dla wszystkich pracowników. W odpowiedzi na te zmiany największe sieci handlowe zdecydowały się na bezprecedensowe wydłużenie godzin otwarcia sklepów. W wielu miastach placówki będą działać do późnych godzin wieczornych, a niektóre niemal do północy.
- Sklepy otwarte dłużej niż zwykle
- Do której zrobisz zakupy w popularnych sieciach?
- Co po 23 grudnia? Handel mocno ograniczony
- Surowe kary za łamanie przepisów
Sklepy otwarte dłużej niż zwykle
Zmiany w przepisach weszły w życie na początku roku i znacząco wpłynęły na organizację handlu w grudniu. Oprócz wolnej Wigilii, nowe regulacje ograniczyły także liczbę niedziel pracujących w handlu. To sprawiło, że sieci handlowe musiały „nadrobić” czas tuż przed świętami.
Największe dyskonty i supermarkety już od połowy grudnia stopniowo wydłużały godziny pracy. Kulminacją jest właśnie 23 grudnia. Wiele sklepów otwiera się wyjątkowo wcześnie rano, a zamyka dopiero późnym wieczorem, dając klientom niemal cały dzień na zakupy.
Do której zrobisz zakupy w popularnych sieciach?
We wtorek większość sklepów Lidl będzie czynna od godziny 6.00 do 23.00. Bardzo podobny harmonogram obowiązuje także w takich sieciach jak Carrefour, Kaufland, Auchan, Netto, Aldi czy Dino. W przypadku Biedronki część placówek ruszy już o 5.00 rano i będzie otwarta nawet do 23.30.
Warto jednak pamiętać, że godziny mogą się różnić w zależności od lokalizacji. Sieci apelują, by przed wyjściem sprawdzić informacje dla konkretnego sklepu, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach.
Co po 23 grudnia? Handel mocno ograniczony
Po zamknięciu sklepów we wtorkowy wieczór możliwości zakupowe drastycznie się zmniejszą. W dniach 24–26 grudnia większe markety i galerie handlowe pozostaną zamknięte. Zakupy będzie można zrobić jedynie w niewielkich sklepach osiedlowych, na stacjach paliw oraz w wybranych punktach franczyzowych — pod warunkiem, że za ladą stanie sam właściciel.
Pełny handel wróci dopiero w piątek, 27 grudnia. Co istotne, już dzień później, w niedzielę 28 grudnia, ponownie zacznie obowiązywać zakaz handlu.
ZOBACZ TAKŻE: Decyzja prezydenta Nawrockiego wywołała reakcję duchownego. Padł mocny apel!
Surowe kary za łamanie przepisów
Nowe prawo jest rygorystycznie egzekwowane. Państwowa Inspekcja Pracy zapowiada kontrole i przypomina, że zmuszanie pracowników do pracy w Wigilię jest surowo karane. Grzywny mogą sięgać nawet 30 tys. zł, a w przypadku naruszeń w handlu — do 100 tys. zł.
Choć kontrole mają być prowadzone głównie na podstawie zgłoszeń, pracodawcy podchodzą do przepisów ostrożnie. Dlatego właśnie 23 grudnia stał się prawdziwym handlowym finałem przed świętami.
źródło zdjęcia: Canva
