Iga Świątek w końcu znalazła w pucharze to, czego szukała!

Iga Świątek wygrała kolejny wielkoszlemowy turniej. Gdy na konferencji prasowej zajrzała do środka pucharu, na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Nasza mistrzyni w końcu znalazła w pucharze to, czego szukała! Co to takiego?

21-letnia Polka jest na szczycie

Iga Świątek z meczu na mecz osiąga coraz więcej. Udowodniła, że jest w stanie ogrywać najlepsze zawodniczki świata. W 2022 roku znalazła się w szczytowej formie i nie tylko! Weszła także na szczyt w rankingu WTA, wygrywając 37 meczów z rzędu i bijąc przy tym rekord XXI wieku.

Iga Świątek wygrała US Open!

W finale US Open Iga Świątek pokonała rozstawioną z numerem piątym  Tunezyjkę Ons JabeurIga 6:2, 7:6 (7-5). Polka po raz trzeci w karierze wygrała wielkoszlemowy turniej!

Tak skomentowała swoją wygraną:

Na pewno ten turniej był dla mnie wymagającym wyzwaniem. To jest Nowy Jork, w nim jest tak głośno, tak szalenie. Tyle pokus jest w tym mieście. Spotkałam tak wielu ludzi, którzy są dla mnie inspirujący. Poradziłam sobie z tym wszystkim mentalnie.

Tenisistka otrzymała miłą niespodziankę

Organizatorzy turnieju na konferencji prasowej postanowili sprawić Idze małą niespodziankę. Gdy Polka zajrzała do swojego pucharu, okazało się, że w trofeum ukryto dla niej coś słodkiego.

“From Paris to New York...still looking for the tiramisu”

Organizatorzy postanowili wykorzystać zwyczaj tenisistki zaglądania do środka pucharu jeszcze na korcie. Iga zwykle udawała rozczarowanie, gdy okazywało się, że jest pusty. To samo zresztą również sobotniej nocy po wygraniu US Open.

Mistrzyni w końcu znalazła w pucharze to, czego szukała!

Gdy skończyła się angielska część konferencji, tenisistka została poproszona o ponowne podniesienie wieka trofeum. Mistrzyni w końcu znalazła w pucharze to, czego szukała! Tym razem puchar za zwycięstwo skrywał słodką niespodziankę! Był to uwielbiany przez Igę deser- tiramisu!

Słodka niespodzianka ukryta w pucharze

21-letnia Polka był rozbawiona, ale też szczęśliwą:

Kto to zrobił? – zapytała i po chwili dodała: – Dziękuję, to takie miłe.

Tiramisu to ulubiony deser Igi Świątek, który zgodnie ze zwyczajem zjada po kolejnych sukcesach na korcie. Tak było w czerwcu, gdy drugi raz wygrała w Paryżu. Pochwaliła się wtedy na Instagramie zdjęciem tiramisu w pucharze.

Udostępnij: