Alex Korb jest neurobiologiem, który poświęcił się badaniom ludzkiego mózgu pod kątem szczęścia. Jego badania miały na celu sprawdzenie, czy są czynniki pobudzające organizm do większej produkcji serotoniny i dopaminy, czyli hormonów szczęścia. Wszystkie sposoby są na wyciągnięcie ręki. O czym mowa?
Jakie 4 sposoby na szczęście wymieniają neurobiolodzy? Sprawdź!
1. Naucz się wyrażać trudne emocje
Cięższe chwile towarzyszą każdemu z nas, a co za nimi idzie - trudne i nieprzyjemne emocje. Niestety naszym naturalnym odruchem jest próba ucieczki od nich. Nic bardziej mylnego. Powinieneś pozwolić im się zamanifestować, ponieważ już podczas mówienia o trudnych emocjach w mózgu aktywuje się brzuszno-boczna kora przedczołowa - obszar odpowiadający za poczucie spokoju.
2. Unikaj odrzucenia
Odrzucenie "boli nas" psychicznie. Im więcej kontaktu z bliskimi nam osobami i im silniejsze więzi nas z nimi łączą, tym więcej oksytocyny - neuroprzekaźnika, którego rolą jest odczuwanie miłości i błogości. Bliskie kontakty powodują również mniej impulsów niepokoju w zakręcie kory obręczy. Podsumowując - nawiązuj i pielęgnuj relacje z ludźmi wokół siebie.
3. Wdzięczność
Każdy z nas ma możliwość zadbania o samego siebie. Jednym ze sposobów na szczęście polecanych przez Alexa Korba jest wyrażanie wdzięczności. Docenienie kogoś za nawet drobną rzecz wpływa korzystnie na gospodarkę biochemiczną w mózgu. Wdzięczność sprawi, że nasze ciało i umysł doświadczą spokoju i radości już na poziomie komórkowym, a hormony szczęścia - serotonina i dopamina - "zaleją nam mózg".
4. Podejmowanie decyzji
Podejmowanie decyzji zmniejsza aktywność prążkowia i pozytywnie wpływa na układ limbiczny. Dzięki temu czujemy się spokojniejsi i nie mamy skłonności do impulsywnych reakcji. Szczególnie kiedy wiemy, że musimy nieuchronnie podjąć pewną decyzję nie ma co zwlekać - dobrze wpłynie to na nasze poczucie szczęścia i "zdejmie kamień z serca".
NB