Pokażcie mi kogoś (bez względu na płeć), kto nie znosi kryminałów,
a powiem wam, że to dureń,
może nawet nie pozbawiony
jakiejś tam inteligencji,
ale dureń ponad wszelką wątpliwość.
Pokażcie mi kogoś (bez względu na płeć), kto nie znosi kryminałów,
a powiem wam, że to dureń,
może nawet nie pozbawiony
jakiejś tam inteligencji,
ale dureń ponad wszelką wątpliwość.