Każdy chyba w życiu posiadał człowieka,
z którym łączyła go tak cholernie dziwna
więź. I nie było to uczucie - absolutnie.
Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci
powiedzenia wszystkiego - było to takie
dziwne "coś" czego nie da się zapomnieć nigdy.
Nie musimy przecież być z kimś razem, żeby czuć się z nim związanym bardziej niż z kimkolwiek w świecie.
Inne