Gdy 24 lutego wojska rosyjskie wkroczyły na terytorium Ukrainy, cały świat wstrzymał oddech. Ta wiadomość była wstrząsem dla wszystkich, a wiele osób odczuwa strach, niepokój i lęk. Mnóstwo rodziców zastanawia się, jak powiedzieć dzieciom o tej sytuacji. Podpowiadamy, jak rozmawiać z dzieckiem o wojnie.
Co robić, gdy dziecko pyta o wojnę?
Krwawa inwazja Rosji na Ukrainę była wstrząsem dla wielu osób. W związku z aktualną sytuacją rodzice zastanawiają się, czy i w jaki sposób powinni rozmawiać ze swoimi dziećmi o wojnie. Nie wiedzą, czy powinni chronić dzieci i nic nie mówić na ten temat. Czy może wręcz przeciwnie: otwarcie z nimi o tym porozmawiać. Wahają się, co robić gdy dziecko pyta o wojnę, przemoc i zło na świecie. Podpowiadamy jak najlepiej zachować się w obliczu tej niecodziennej sytuacji.
Jak rozmawiać z dzieckiem o wojnie?
Jeśli jesteś rodzicem i stoisz przed tym dylematem, czy i jak rozmawiać z dzieckiem o wojnie, tak naprawdę decyzja zależy tylko od Ciebie. W tej sprawie przede wszystkim należy zaufać samemu sobie i nie kierować się opinią innych. W końcu kto inny, jak nie Ty, najlepiej zna Twoje dziecko?
- Ważne żeby wiedzieć, iż dzieci podobnie jak dorośli przeżywają, to co się dzieje. Wiadomość o wojnie zawsze uruchamia mnóstwo lęków, także maluchy odczuwają poczucie zagrożenia, bezradności, strach i niepokój.
- Już pięcio-, czy sześcioletnie dzieci zaczynają rozumieć, czym jest wojna i zdawać sobie sprawę z tego, co się dzieje w otaczającym ich świecie.
- Nie ma sensu ich izolować, ponieważ i tak docierają do nich informację na temat ataku Rosji na Ukrainę. Mogą zetknąć się z nimi dosłownie wszędzie: w Internecie, w telewizji, od rówieśników, w szkole, na podwórku, czy w domu.
- Dlatego tak ważne, jest to, żeby dzieci o tym, co się dzieje, dowiadywały się w pierwszej kolejności od rodziców.
- Rodzice powinni rozmawiać z dzieckiem, nie popadając w skrajności. Bez wyolbrzymiania, zniekształcania, czy kłamania.
- Informacje należy przekazywać w jak najbardziej bezpieczny i delikatny sposób.
- Przede wszystkim rodzaj i ilość przekazywanych informacji należy dostosować do wieku, rozwoju emocjonalnego oraz wrażliwości dziecka.
- Warto wyłączyć kanały informacyjne i nie oglądać przy dziecku wiadomości, ani brutalnych treści.
- Warto tłumaczyć dziecku prostymi przykładami, co się dzieje. Wyjaśnić sytuację tak, żeby zaspokoić ciekawość i opanować niepokój.
- Rozmowa powinna dotyczyć odczuć dziecka, tego co je martwi, co by chciało wiedzieć, czego nie rozumie. Należy zapytać, czy ma jakieś pytania i odpowiedzieć na nie językiem dostosowanym do wieku dziecka.
- Zadaniem rodziców jest uspokojenie i ukojenie emocji dzieci, zapewnienie im wsparcia i poczucia bezpieczeństwa.
- Rodzice powinni na prostych przykładach tłumaczyć co się dzieje, być przy dziecku, zapewnić mu bliskość i opiekę.
- Należy zatrzymać się na tym, co jest tu i teraz, skupić na zwyczajnych rzeczach, codziennych rytuałach i trybie życia, bez popadania w skrajności.
- Dobrym pomysłem jest zaangażowanie dziecko w działania pomocowe, np. wspólne pakowanie zabawek, czy przygotowywanie paczek dla potrzebujących.
DZ