Piłkarze Legii zaatakowani przez holenderską policję! „Gigantyczny skandal w Holandii"

Na terenie stadionu, gdzie miał miejsce mecz Legii z AZ Alkamaar doszło do nietypowej sytuacji. Dwóch polskich piłkarzy zaatakowanych zostało przez holenderską policję. Co było przyczyną zatrzymań?

Piłkarze Legii zatrzymani w Holandii

W czwartek odbył się mecz Legii Warszawa z piłkarzami z AZ Alkamaar, który zakończył się porażką polskiego klubu. Po zakończonym meczu doszło do zatrzymania dwóch piłkarzy Legii, gdy drużyna próbowała opuścić stadion,  na którym odbył się mecz. Wcześniej obiekt został całkowicie zamknięty, a holenrskie służby tłumaczyły to tym, że kibice polskiego klubu opuszczają swój sektor.

Informacje na ten temat przekazał dziennikarz TVP Sport, Piotr Kamieniecki. Niedługo później dokładnie sytuację opisał dziennikarz Przeglądu sportowego Onet”.

Powód zamknięcia? Z sektora gości, który był po drugiej stronie, zaczęto wypuszczać kibiców Legii, którym przed meczem próbowano ukraść flagi. Uznano, że ich wyjście zagraża innym, więc podjęto idiotyczną decyzję o zamknięciu obiektu. To było zarzewie awantury, która eskalowała...

Do sprawy odniósł się także Paweł Gołąszewski, dziennikarz tygodnika „Piłka Nożna”. Jak się okazało zarówno piłkarze jak i członkowie sztabu nie zostali wpuszczeniu do autokaru, a trener przygotowania motorycznego został pobity

Policja i ochrona nie chciała wypuścić piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego Legii spod stadionu. Zaatakowani zostali piłkarze, sztab i prezes Mioduski. Trener przygotowania motorycznego został pobity pałkami!!! Gigantyczny skandal w Holandii – relacjonował Paweł Gołaszewski.

Ostatecznie, doszło do aresztowania dwóch piłkarzy Josue Pesqueiry oraz obrońcy Radovana Pankova.

Josue prowadzony w kajdankach przez policję do radiowozu. Nieprawdopodobne zdarzenia w Alkmaar – relacjonował Piotr Kamieniecki.

Do sprawy odniosła się również managerka Legii ds. komunikacji, Aleksandra Kalinowska

Tak, byliśmy przetrzymywani w strefie biznesowej a część piłkarzy ze sztabem i dziennikarzami nie mogła opuścić stadionu i wejść do autokaru. My dziś nie zaśniemy. Nie da się opisać tego wszystkiego, co się przez cały dzień działo- dodała.

Wiadomo, że o sytuacji zostali poinformowani polscy przedstawiciele w Holandii, jednak holenderskie służby nie chciały z nimi rozmawiać ze względu na to, że zatrzymani piłkarze nie są pochodzenia polskiego.

Do tej pory nie wiadomo, dlaczego piłkarze Legii zostali zatrzymani.

Udostępnij: