Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pogodowe dla kilkunastu województw. Alerty, w tym także te najwyższego trzeciego stopnia obowiązują od rana i dotyczą silnych opadów deszczu, burz, porywistego wiatru i możliwego gradu. W niektórych regionach suma opadów może przekroczyć 100 mm, co niesie realne ryzyko podtopień, szczególnie w miejscach, które już wcześniej ucierpiały w wyniku gwałtownych zjawisk atmosferycznych.
- Pogoda 28 lipca
- Pogoda 29 lipca
- IMGW ostrzega – alerty dla kilkunastu województw
- Sytuacja dynamiczna – zachowaj ostrożność
We wrześniu ubiegłego roku południowo-zachodnia Polska przeżyła jeden z najbardziej dramatycznych epizodów pogodowych ostatnich lat. Gwałtowne ulewy doprowadziły wtedy do powodzi, które dotknęły dziesiątki miejscowości, pozbawiając ludzi domów, plonów i życiowego dorobku. Obrazy zalanych ulic, ewakuowanych rodzin i zniszczonych gospodarstw do dziś tkwią w pamięci wielu mieszkańców tych regionów.
Dziś, niespełna rok później, pogoda ponownie budzi niepokój. Choć nie mówimy jeszcze o skali zeszłorocznych zniszczeń, to aktualne warunki atmosferyczne już zaczynają przypominać tamten scenariusz. Od kilku dni pogoda w Polsce jest wyjątkowo kapryśna, deszcz leje niemal bez przerwy, zrobiło się chłodno, a lokalnie pojawiają się podtopienia i zalania. Mieszkańcy wielu regionów znów z niepokojem nasłuchują kolejnych prognoz i ostrzeżeń.
Pogoda 28 lipca
Ostatni weekend lipca upływa pod znakiem wyraźnego załamania pogody. Nad większością Polski utrzymuje się gęste zachmurzenie, a intensywne opady deszczu występują zarówno w dzień, jak i w nocy. Nie brakuje także burz, które potrafią pojawić się nagle i z dużą siłą, szczególnie we wschodniej i południowej części kraju.
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, poniedziałek 28 lipca przyniesie zachmurzenie całkowite lub duże praktycznie w całym kraju. W wielu regionach spodziewane są opady o umiarkowanym i silnym natężeniu, a na południu i wschodzie może spaść nawet do 30 mm deszczu. Jeszcze więcej opadów – do 50 mm – przewiduje się w centrum i na północy. Temperatury nie rozpieszczają – w większości kraju maksymalnie 20–23°C, a na wschodzie do 25°C. Chłodniej będzie na Podhalu, gdzie słupki rtęci pokażą około 16°C. Wiatr będzie porywisty, szczególnie nad morzem, gdzie może osiągać do 60 km/h, a w czasie burz nawet 70 km/h.
W nocy z poniedziałku na wtorek pogoda nie ulegnie istotnej poprawie. Nadal będzie pochmurno, miejscami z przejaśnieniami, ale deszcz nie ustąpi. Burze możliwe są zwłaszcza na północnym wschodzie, a suma opadów w niektórych miejscach sięgnie kolejnych 20–30 mm. Temperatury nocą będą wynosić od 12 do 17°C, a w rejonach podgórskich mogą spaść nawet do 11°C.
Pogoda 29 lipca
Wtorek, 29 lipca, przyniesie chwilową poprawę w zachodniej części kraju, gdzie synoptycy zapowiadają więcej słońca i mniej opadów. Jednak na wschodzie i północnym wschodzie nadal mogą pojawiać się przelotne deszcze, a nawet burze z opadami do 15 mm. Temperatura wzrośnie nieznacznie – na zachodzie termometry pokażą do 23°C, a na wschodzie około 19°C. W górach nadal będzie chłodno, z temperaturami sięgającymi 16–18°C. Wiatr pozostanie porywisty, zwłaszcza nad Bałtykiem.
Noc z wtorku na środę przyniesie więcej pogodnych chwil, choć na wschodzie chmur nadal będzie sporo. Tam też możliwe są opady, choć już słabsze – maksymalnie do 15 mm. Temperatury spadną do 11°C na północy, 16°C na wschodzie i około 9–11°C w obszarach podgórskich.
IMGW ostrzega – alerty dla kilkunastu województw
W związku z gwałtownymi zjawiskami pogodowymi, IMGW wydał szereg ostrzeżeń, które obowiązują w niemal połowie kraju. Najpoważniejsza sytuacja dotyczy województw: opolskiego, śląskiego, południowej części łódzkiego, zachodniej Małopolski oraz zachodniego pasa woj. świętokrzyskiego. Tam obowiązują alerty trzeciego stopnia, czyli najwyższe możliwe ostrzeżenie meteorologiczne.
W tych regionach możliwe są opady nawet do 110–120 mm, co oznacza potencjalne zagrożenie podtopieniami, a także gwałtowne burze, porywisty wiatr do 80 km/h i miejscami grad. Alerty obowiązują do południa w poniedziałek, a w łódzkim aż do godziny 14:00.
Z kolei ostrzeżenia drugiego stopnia obowiązują m.in. w województwach podkarpackim, lubelskim, świętokrzyskim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim, podlaskim, kujawsko-pomorskim, a także we wschodnich częściach Dolnego Śląska, Wielkopolski i Pomorza. Tam prognozowane są ulewy do 90 mm oraz burze z silnymi porywami wiatru i ryzykiem wystąpienia gradu.
Sytuacja dynamiczna – zachowaj ostrożność
Choć obecna pogoda nie jest jeszcze tak dramatyczna jak we wrześniu 2024 roku, to jej dynamika i intensywność mogą szybko prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Zaleca się bieżące śledzenie komunikatów IMGW, unikanie podróży podczas burz oraz zabezpieczenie posesji i piwnic przed zalaniem. Obecne warunki mogą potrwać jeszcze kilka dni, a zmienność prognoz sprawia, że sytuacja może ulec pogorszeniu z godziny na godzinę.
Zobacz także: Sierpień zaskoczy Polaków! Prognoza pogody na najbliższy czas
źródło zdjęć: Canva
