Wieczorem, 12 sierpnia, służby ratunkowe zostały wezwane do jednego z mieszkań w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie dokonano szokującego odkrycia. W szafie znaleziono nowo narodzone dziecko. Jak się okazało, matką chłopca jest 17-letnia dziewczyna, która wcześniej zgłosiła się do szpitala z poważnymi obrażeniami.
- Podejrzenia lekarzy doprowadziły do makabrycznego znaleziska
- Natychmiastowa reakcja służb
- Stan dziecka poważny – potrzebna była operacja
- Śledztwo trwa – pytania bez odpowiedzi
- Społeczny niepokój i pytania o system pomocy
Podejrzenia lekarzy doprowadziły do makabrycznego znaleziska
Nastolatka pojawiła się w szpitalu w towarzystwie swojej matki. Jej stan zdrowia, szczególnie obrażenia krocza, wzbudziły niepokój personelu medycznego. W trakcie rozmowy z lekarzami przyznała, że urodziła dziecko w domu, a następnie ukryła je w szafie.
Natychmiastowa reakcja służb
Po otrzymaniu informacji szpital natychmiast powiadomił odpowiednie służby. Policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe udały się do wskazanego mieszkania. O godzinie 20:06 strażacy zostali wezwani do otwarcia drzwi. W środku odnaleziono żywego noworodka, który natychmiast trafił do Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego.
Stan dziecka poważny – potrzebna była operacja
Jak poinformował Paweł Trzciński, dziecko wymagało pilnej interwencji chirurgicznej. Lekarze natychmiast przystąpili do działania. Na razie nie ujawniono więcej szczegółów na temat jego stanu zdrowia, jednak wiadomo, że każda minuta była na wagę życia.
Śledztwo trwa – pytania bez odpowiedzi
Sprawą zajmują się już śledczy, którzy próbują ustalić, jak przebiegał poród,
ile czasu dziecko przebywało w szafie i czy ktokolwiek wiedział o narodzinach.
Śledczy badają również motywacje nastolatki i sprawdzają, czy miała dostęp do wsparcia psychologicznego lub społecznego.
Społeczny niepokój i pytania o system pomocy
Tragedia, jaka wydarzyła się w Gorzowie, poruszyła mieszkańców i ujawniła poważny problem społeczny – brak świadomości młodych osób o tym, że mogą uzyskać pomoc w sytuacji kryzysowej. Eksperci podkreślają, że dostępne są rozwiązania, które mogłyby zapobiec takiemu dramatowi:
„Okno życia”, porody anonimowe, wsparcie psychologiczne czy rozmowy z pracownikami socjalnymi – to wszystko mogło uratować sytuację.”
Ten wstrząsający przypadek powinien stać się impulsem do rozpoczęcia szerokiej kampanii edukacyjnej skierowanej do młodzieży, dotyczącej ciąży, porodu oraz dostępnych form pomocy. Trzeba jasno mówić: w kryzysie nie jesteś sam/a – pomoc jest dostępna, wystarczy tylko sięgnąć po nią w porę.
Źródło zdjęcia: Canva