Tragiczny atak rekina! Nie żyje młoda kobieta!

Australijska zatoka Crowdy Bay, znana z malowniczych krajobrazów i spokojnej atmosfery, stała się w czwartek, 27 listopada, miejscem tragicznego incydentu. Dwoje młodych turystów padło ofiarą brutalnego ataku rekina. 20-letnia kobieta zginęła na miejscu, a jej rówieśnik w stanie krytycznym został przetransportowany helikopterem do szpitala w Newcastle.

Tragedia na plaży w Australii

Według relacji świadków, atak był szybki i niezwykle gwałtowny. Para kąpała się niedaleko brzegu, gdy nagle z wody wyłonił się rekin. Obserwatorzy natychmiast zaalarmowali służby ratunkowe. Dzięki błyskawicznej reakcji ratowników, mężczyzna otrzymał pomoc jeszcze na plaży. Wszystkie plaże w okolicy zostały natychmiast zamknięte, a służby rozpoczęły monitorowanie obszaru z użyciem dronów i patroli wodnych.

To już piąty śmiertelny przypadek ataku rekina w Australii w 2025 roku. Eksperci alarmują, że może to być związane z rosnącą populacją rekinów i zmianami klimatycznymi, które wpływają na ich zachowania migracyjne. Pomimo że takie incydenty nadal są rzadkie, ich skutki są tragiczne i szeroko nagłaśniane przez media.

Do innych śmiertelnych ataków w tym roku doszło m.in.:

  • w lutym, gdy 17-letnia dziewczyna zginęła niedaleko Brisbane,

  • we wrześniu, kiedy surfer stracił życie na plaży w Sydney.

Ofiarami byli także nurkowie i pływacy odwiedzający popularne rejony turystyczne.

Reakcja lokalnych władz i społeczności

Władze apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i przypominają o dostępnych narzędziach takich jak aplikacje śledzące obecność rekinów. Plaża w Crowdy Bay, dotąd uważana za bezpieczne miejsce wypoczynku, może teraz utracić swoją renomę wśród turystów.

W odpowiedzi na tragedię, lokalne służby planują dodatkowe zabezpieczenia, w tym instalację specjalnych sieci ochronnych oraz działania edukacyjne dla odwiedzających. Eksperci zalecają unikanie kąpieli o świcie i zmierzchu, czyli w porach, gdy rekiny są najbardziej aktywne.

Społeczność w żałobie

Śmierć młodej kobiety poruszyła całą okoliczną społeczność. Mieszkańcy łączą się w bólu z rodzinami ofiar. Prowadzone śledztwo ma na celu ustalenie, jaki gatunek rekina zaatakował – podejrzewa się, że mógł to być żarłacz tępogłowy, który bywa widywany w tych wodach.

 

Udostępnij: