Choć przez lata Antek Smykiewicz unikał tematu swojego udziału w show, ostatnio zdecydował się przerwać milczenie. W nowym wywiadzie bez ogródek opowiedział o kulisach współpracy z Agnieszką Kaczorowską, z którą w 2018 roku tworzył taneczny duet. Jak sam przyznaje, nie wspomina tego czasu dobrze – wręcz przeciwnie, opisuje go jako jedno z najbardziej nieprzyjemnych doświadczeń zawodowych.
Polsat nie zwalnia tempa – już trwa 16. edycja popularnego show „Taniec z Gwiazdami”, która od samego początku budzi ogromne zainteresowanie widzów. Widzowie z zapartym tchem śledzą taneczne zmagania gwiazd, a emocji nie brakuje zarówno na parkiecie, jak i poza nim.
W niedzielnym odcinku uczestnicy przenieśli widzów w baśniowy świat, tańcząc do największych hitów z bajek Disneya. Niestety, nie dla wszystkich wieczór zakończył się szczęśliwie. Z programem pożegnały się aż dwie pary: Magdalena Narożna z Piotrem Musiałkowskim oraz Ola Filipek i Wojciech Kucina. Ich odejście było dla fanów sporym zaskoczeniem.
Filip Gurlacz i Agnieszka Kaczorowska
W centrum uwagi znajdują się obecnie Filip Gurlacz i Agnieszka Kaczorowska, którzy z każdym występem zbierają entuzjastyczne recenzje zarówno od jurorów, jak i internautów. Ich taneczne popisy są dynamiczne, pełne emocji i dopracowane – nie bez powodu mówi się o nich jako o potencjalnych zwycięzcach edycji.
Równolegle pojawiają się plotki o rzekomej chemii między tancerzami, które dodatkowo rozpalają wyobraźnię widzów. W mediach nie brakuje spekulacji, że duet może łączyć coś więcej niż tylko pasja do tańca. Choć zarówno Gurlacz, jak i Kaczorowska zdecydowanie zaprzeczają doniesieniom, fani nie dają za wygraną.
Smykiewicz ostro o Kaczorowskiej
W cieniu obecnych występów Kaczorowskiej w programie, na światło dzienne wyszły niewygodne wspomnienia jej byłego tanecznego partnera – Antka Smykiewicza. Piosenkarz, który uczestniczył w 8. edycji „Tańca z Gwiazdami” w 2018 roku, do tej pory unikał tematu ich relacji.
W rozmowie z Jastrząb Post wyraził się dyplomatycznie:
No nie jestem wielkim fanem akurat mojego udziału. Super ekipa, aczkolwiek faktycznie to ja partnerowałem Agnieszce Kaczorowskiej, może tak powiedzmy.
Jednak niedawno w wywiadzie dla portalu Plotek, Smykiewicz przerwał milczenie i wypowiedział się o współpracy z Kaczorowską w bardzo ostrych słowach:
Niestety, współpraca z Agnieszką Kaczorowską była jedną z najgorszych w moim życiu. To podła i nietaktowna osoba, udająca przed kamerą kogoś zupełnie innego – stwierdził bez ogródek.
Jak dodał, kontakt między nimi był znikomy, a relacja – wręcz chłodna:
Prawie ze mną nie rozmawiała, a gdy zapytałem, czemu tak się zachowuje, potrafiła wypalić do mnie, że produkcja nie płaci jej za rozmowę ze mną, tylko za tańczenie, więc nie ma ochoty ze mną rozmawiać.
To jednak nie wszystko. Smykiewicz ujawnił także, że ich kontakt urwał się definitywnie po zakończeniu programu i – jak sam mówi – była to duża ulga:
Na treningi przychodziła spóźniona i nie wkładała w nie serca” – mówi wprost.
„Program przyniósł mi wiele długoletnich, serdecznych znajomości, a z większością uczestników do dziś utrzymuję kontakty. Z Agnieszką Kaczorowską jakikolwiek kontakt zakończył się po zakończeniu programu – na całe szczęście.
Ostre słowa piosenkarza z pewnością rzucają cień na medialny wizerunek Kaczorowskiej, która uchodzi za profesjonalistkę i ciepłą osobę. Widzowie i fani programu są podzieleni – jedni bronią tancerki, inni wierzą w wersję Smykiewicza. Czas pokaże, czy kontrowersje wpłyną na jej dalszy udział w programie i postrzeganie w show-biznesie.
źródło zdjęć: Instagram @antek_smykiewicz, @agakaczor
