Choć poród kojarzy się z cudem narodzin, momentem wzruszającym i pełnym emocji, to dla osób z personelu medycznego bywa również... źródłem ogromnych zaskoczeń. Jedna z doświadczonych brytyjskich położnych postanowiła przełamać tabu i opowiedzieć o tym, co zdarza się znaleźć wewnątrz ciał rodzących kobiet. Jej historie mogą zszokować, zadziwić, a czasem nawet rozbawić, ale mają też ważne przesłanie, iż żadna sytuacja nie powinna być powodem do wstydu. W wywiadzie dla brytyjskich mediów specjalistka zdradza kulisy pracy, o których rzadko się mówi głośno.
- Położna mówi wprost: „Widzieliśmy już wszystko”
- Zaskakujące znaleziska podczas porodu
- Lista „dziwnych znalezisk” jest dłuższa
- Położna apeluje do kobiet: nie wstydźcie się!
Położna to nie tylko osoba, która odbiera porody. To wyspecjalizowany pracownik medyczny, który towarzyszy kobietom w jednym z najbardziej emocjonujących i wymagających momentów ich życia — w ciąży, podczas porodu i po nim. Praca położnych wymaga niezwykłej wiedzy, opanowania oraz empatii, a także gotowości do radzenia sobie z niespodziewanymi sytuacjami.
Na co dzień wspierają kobiety nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Oceniają stan zdrowia matki i dziecka, monitorują przebieg ciąży, a w czasie porodu podejmują szybkie decyzje, od których może zależeć życie. Ich praca jest wymagająca, często niedoceniana, ale nadzwyczaj ważna i odpowiedzialna.
Choć ciąża kojarzy się z radością i oczekiwaniem na narodziny dziecka, to dla wielu kobiet jest to również czas pełen stresu, zmian i dyskomfortu. Organizm kobiety w ciąży przechodzi ogromną metamorfozę, a niekiedy także cierpi, zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie.
Poród z kolei to intensywne doświadczenie, które dla personelu medycznego nie zawsze wiąże się tylko z magicznym pojawieniem się nowego życia. Dla położnych to także moment wzmożonego czuwania, odpowiedzialności i jak się okazuje, czasami też… zdumienia.
Nie jest żadną tajemnicą, że lekarze, pielęgniarki i położne przez lata swojej pracy widzą i przeżywają sytuacje, które dla wielu mogłyby być szokujące. Niejednokrotnie spotykają się z zaniedbaniami, wstydliwymi problemami, czy nieoczekiwanymi znaleziskami w ciałach pacjentek. Dla nich to codzienność, choć dla postronnych może brzmieć nieprawdopodobnie.
Położna mówi wprost: „Widzieliśmy już wszystko”
Piroska Cavell, 55-letnia położna z Wielkiej Brytanii, z bogatym doświadczeniem zarówno w publicznych, jak i prywatnych szpitalach , postanowiła szczerze opowiedzieć o swojej pracy. W rozmowie z „The Sun” podzieliła się historiami, które pokazują, że w zawodzie położnej nie ma miejsca na zdziwienie, a życie często pisze własne scenariusze.
Jak sama podkreśla:
Wyobrażenie ludzi o tym, że położnictwo to tylko rozczulanie się nad małymi pacjentami, nie może być dalsze od prawdy.
Zaskakujące znaleziska podczas porodu
Jednym z najbardziej nieoczekiwanych momentów w karierze Cavell było odkrycie… dołu bikini wewnątrz jednej z rodzących kobiet. Kobieta była przekonana, że majtki po prostu gdzieś się „zawieruszyły”, nie mając pojęcia, że przez dziewięć miesięcy nosiła je w sobie.
Były tam przez długi, długi czas, to było jedno z tych skąpych, wiązanych po bokach bikini. Kiedy powiedziałam pacjentce, że odkryłam coś takiego i muszę jak najszybciej to usunąć, skomentowała tylko, że ‘nie widziała ich od dziewięciu miesięcy’ i ‘jakiś czas temu się zawieruszyły’.
Położna dowiedziała się później, że kobieta zaszła w ciążę niedługo po intymnym spotkaniu na plaży, po kilku kieliszkach wina. W ferworze emocji dół od stroju zsunął się i… zniknął.
Nie pachniało to najlepiej, jeśli mam być szczera. Zastanawiałam się, jakim cudem nie nabawiła się silnej infekcji.
Lista „dziwnych znalezisk” jest dłuższa
To jednak nie był odosobniony przypadek. Cavell wspomina również inne zaskakujące przedmioty, które zdarzyło się jej wyciągać z ciał pacjentek:
Z największych niespodzianek, z pewnością plastikowa końcówka miotły. Odkrywałam również ‘zgubione’ tampony, tipsy, skuwki od długopisów albo kolczyki, np. takie służące do piercingu intymnego.
Jak się okazuje, wszystkie obce ciała są starannie zabezpieczane i oddawane właścicielkom:
Rzeczy trafiają do woreczków strunowych, a następnie... są zwracane pacjentom. Jest to dla nich dość żenujące, ale musimy im to pokazać, a następnie zapytać, co chcieliby z tym zrobić.
Położna apeluje do kobiet: nie wstydźcie się!
Cavell zwraca uwagę na ważny problem: kobiety często wstydzą się mówić o swoich dolegliwościach. Tymczasem zaniechanie wizyty u lekarza może prowadzić do poważnych powikłań.
Jakakolwiek nietypowa wydzielina, zapach, uczucie dyskomfortu — nie wstydź się, idź do lekarza i to sprawdź. Położne i ginekolodzy widzieli już wszystko.
Historie takie jak te opowiedziane przez Piroskę Cavell nie tylko pokazują realia pracy położnych, ale też przypominają, jak ważna jest otwartość i zaufanie do personelu medycznego. Wstyd nigdy nie powinien być przeszkodą do dbania o zdrowie i lepiej zapytać i sprawdzić, niż później żałować.
Zobacz także: Czy wiesz, że ta roślina może wpływać na Twoje zdrowie? Poznaj ryzyko
źródło zdjęć: Canva