Po długim czasie milczenia i niekończących się plotek w sieci, Marcela Leszczak zabrała głos w sprawie swojej relacji z Michałem Koterskim. Choć jeszcze niedawno zaskoczyli wszystkich sekretnym ślubem, dziś wiadomo już, że ich małżeństwo nie przetrwało. Modelka potwierdziła, że związek dobiegł końca, a formalności są już w toku.
Po tygodniach medialnych domysłów i niekończących się spekulacji, w końcu pojawiło się oficjalne potwierdzenie. Marcela Leszczak i Michał Koterski zakończyli swoje małżeństwo. Modelka poinformowała, że związek dobiegł końca, a sprawa rozwodowa trafiła już do sądu.
Relacja tej pary od samego początku była tematem wielu artykułów. Burzliwe emocje, rozstania, powroty, a nawet wspólna terapia. Wszystko to budowało historię miłości, która nigdy nie była łatwa. Marcela i Michał wielokrotnie dawali sobie kolejną szansę, wierząc, że uda im się odbudować relację.
W międzyczasie pojawiły się jednak kolejne komplikacje. Michał nawiązał relację z Dagmarą Bryzek, co z pewnością nie pozostało bez wpływu na jego kontakt z Marcelą. Mimo wszystko, para jeszcze próbowała walczyć o związek, a efektem tego był ślub zawarty w styczniu 2024 roku na Florydzie, o którym mało kto wcześniej wiedział.
Na początku 2025 roku Marcela i Michał świętowali pierwszą rocznicę ślubu, a w mediach społecznościowych nie brakowało wspólnych zdjęć i ciepłych słów. Nic nie wskazywało na to, że ich relacja dobiega końca. Modelka w emocjonalnym wpisie podsumowała wspólny rok życia jako małżeństwo:
Kochanie, dziś świętujemy naszą pierwszą rocznicę ślubu 💒 Nie wierzyłam, że dotrwamy do tego momentu. Związek i dobra relacja z drugim człowiekiem to trudna i wymagająca praca. Przez wiele lat nie byliśmy na to gotowi. Dziś z całą pewnością i odpowiedzialnością wiem, że warto ♥️ Kocham Cię i nasze życie – napisała wtedy Marcela na Instagramie.
Dla fanów pary był to znak, że miłość przetrwała burze, a para naprawdę odbudowała związek. Tym większym zaskoczeniem okazała się późniejsza informacja o rozstaniu i złożeniu pozwu rozwodowego.
Marcela Leszczak potwierdza rozstanie
Ostatnio na jednym z branżowych wydarzeń poświęconych urodzie, dziennikarka portalu Jastrząb Post zapytała Marcelę o aktualną sytuację. Leszczak nie unikała odpowiedzi, choć mówiła oszczędnie. Nie zdradziła szczegółów, ale jasno zakomunikowała, że małżeństwo dobiegło końca:
Tak, rozstaliśmy się. Rozstania nie są żadnym powodem do świętowania czy szczycenia się. Jest to po prostu smutne doświadczenie, które trzeba przeżyć po swojemu. Pozostajemy w dobrych relacjach i stosunkach – powiedziała Marcela.
W rozmowie z dziennikarką wyraźnie zaznaczyła, że obecnie nie interesują ją nowe związki. Jej priorytetem jest dobrostan psychiczny i życie w zgodzie ze sobą. Jak sama przyznała, długo pracowała nad tym, by czuć się dobrze sama ze sobą i dziś jest z tego dumna.
Nie skupiam się na płci przeciwnej. Wyparłam to, pierwszy raz w życiu tak mam! To chyba kwestia tego, że dobrze się czuję sama ze sobą. Chodzę wiele lat na terapię i doszłam do tego, że sama ze sobą czuję się dobrze – dodała.
Ani Marcela, ani Michał nie zdecydowali się jeszcze ujawniać, jakie mają plany po rozstaniu. Ona koncentruje się na pracy zawodowej i macierzyństwie, a on, jak można przypuszczać, pozostaje aktywny w świecie filmu i telewizji. Jedno jest pewne, związek, który przeszedł wiele prób, dobiegł końca, ale rozstanie odbyło się w atmosferze wzajemnego szacunku.
Zobacz także: Trwa śledztwo po tragicznym wypadku Macieja Mindaka. Są nowe ustalenia prokuratury
źródło zdjęć: @marcelamargerita
