Oliwia Bieniuk uczciła rocznicę śmierci mamy. Jedno zdjęcie poruszyło fanów do łez

5 października 2025 roku minęło dokładnie jedenaście lat od śmierci Anny Przybylskiej — jednej z najbardziej lubianych polskich aktorek, której odejście wstrząsnęło fanami w całym kraju. Gwiazda kina i telewizji zmarła w wieku 35 lat po walce z rakiem trzustki, pozostawiając trójkę dzieci i pogrążoną w żałobie rodzinę. Jej córka, Oliwia Bieniuk, miała wówczas zaledwie 12 lat. Dziś, jako młoda kobieta i początkująca aktorka, pielęgnuje pamięć o mamie, dzieląc się z fanami osobistymi wspomnieniami.

Wzruszające zdjęcie na Instagramie

W dniu 11. rocznicy śmierci mamy Oliwia Bieniuk zamieściła w relacji na Instagramie poruszające zdjęcie z dzieciństwa. Na fotografii widać ją wtuloną w ramiona Anny Przybylskiej. Uśmiechnięte twarze i bliskość, jaka biła z tego kadru, poruszyły internautów.

Wybór tak osobistego zdjęcia nie był przypadkowy — dla Oliwii był to symbol więzi, jaka łączyła ją z mamą. Choć minęło już ponad dziesięć lat, emocje wciąż pozostają żywe, a pamięć o aktorce nie słabnie ani w sercu rodziny, ani wśród fanów.

Zdjęcie Oliwia Bieniuk uczciła rocznicę śmierci mamy. Jedno zdjęcie poruszyło fanów do łez #1

Matczyne rady, które zostały na zawsze

W jednym z wcześniejszych wywiadów dla magazynu „Viva!”, Oliwia wspominała, że mama nie zostawiła jej pamiętnika ani listów, ale w pamięci pozostały jej słowa:

„Zawsze powtarzała, żebym była mądra, rozsądna i nie podejmowała pochopnych decyzji. Tak właśnie mnie wychowywała.”

To właśnie te wskazówki Oliwia stara się dziś wcielać w życie, zarówno prywatnie, jak i zawodowo.

Wspólne chwile, które zapadły w pamięć

Oliwia zdradziła również, jak wyglądały ich wspólne chwile — spacery, rozmowy i czas spędzony tylko we dwie. Te momenty miały ogromne znaczenie dla młodej dziewczyny, która dziś kontynuuje artystyczną drogę mamy.

Podjęła naukę w warszawskiej szkole aktorskiej, a jej celem jest rozwijanie kariery w świecie filmu i teatru. Jak sama podkreśla, to właśnie Anna Przybylska zaszczepiła w niej miłość do sceny.

Wyznanie Oliwii Bieniuk o dniu śmierci mamy

Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka jakiś czas temu po raz pierwszy publicznie wróciła do wspomnień z dnia, który zmienił jej życie na zawsze. W rozmowie z magazynem „Viva!” Oliwia wyznała, że tamtego dnia nie była w stanie odebrać telefonu, bo przeczuwała najgorsze:

„Nie odbierałam telefonu, bo nie chciałam usłyszeć tej informacji” — powiedziała szczerze.

Dla dwunastoletniej dziewczynki był to moment, który na zawsze pozostał w jej pamięci. Aktorka zmarła w 2014 roku, a mimo upływu jedenastu lat emocje związane z tamtym czasem nadal są niezwykle silne. Oliwia przyznaje, że wspomnienie o mamie towarzyszy jej każdego dnia, a rocznice są momentem szczególnej refleksji.

Pamięć, która nie przemija

Anna Przybylska pozostaje w pamięci fanów jako utalentowana, pełna uroku i ciepła artystka. Co roku rocznica jej śmierci staje się okazją do wspomnień, a gesty Oliwii przypominają, jak silna była ich więź.

Wzruszające zdjęcie opublikowane przez córkę aktorki szybko obiegło media społecznościowe, zbierając tysiące reakcji i komentarzy pełnych wsparcia i emocji. Dla wielu osób to dowód, że pamięć o Annie Przybylskiej wciąż żyje i inspiruje kolejne pokolenia.

źródło zdjęcia: Canva

Udostępnij: