"Popełnia znów ten sam błąd" - Doda bez litości o Kaczorowskiej i Rogacewiczu!

Doda, znana z bezkompromisowych komentarzy na temat świata show-biznesu, znów nie gryzła się w język. Tym razem w ogniu jej opinii znaleźli się Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz – para, która rozgrzewa media społecznościowe od momentu swojego występu w "Tańcu z Gwiazdami". Wokalistka nie owija w bawełnę: "Będzie bolało jeszcze bardziej", ostrzega.

Związek Kaczorowskiej i Rogacewicza

Historia Kaczorowskiej i Rogacewicza to gotowy scenariusz na dramat – znają się od 2016 roku, ale dopiero w “Tańcu z Gwiazdami” ich relacja przybrała romantyczny wymiar. Program opuścili w siódmym odcinku, ale ich uczucie przetrwało, a nawet przekształciło się we wspólną pracę – szykują premierę spektaklu “Siedem”.

Jednak nie wszystkim się to podoba. Kaczorowska rozwiodła się z Maciejem Pelą, z którym ma dzieci, a Rogacewicz zostawił żonę i czwórkę potomstwa, co wywołało falę oburzenia w sieci. Gdy brat Marcina – Maciej – skrytykował ich decyzje, został zablokowany przez Agnieszkę na Instagramie.

ZOBACZ TAKŻE: Spektakl Kaczorowskiej i Rogacewicza bije rekordy popularności

Doda o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza

Teraz na temat relacji Kaczorowskiej i Rogacewicza wypowiedziała się Doda. W rozmowie z portalem Party przyznała, że Kaczorowska popełnia te same błędy, które ona sama kiedyś popełniła

Widzę jedynie siebie z przeszłości, która nie umiała się nauczyć na swoich błędach. Agnieszka popełnia znów ten sam błąd. Też parę razy tak zrobiłam. Z tego, co wiem, Agnieszka w wywiadach po rozstaniu z mężem ubolewała nad tym, że tak bardzo eksponowała swoje małżeństwo i że już tego więcej nie zrobi. Jest to samo. Więc będzie bolało jeszcze bardziej, bo to się dopiero zaczyna. Ten obłęd eksponowania tej relacji. I nigdy nie jest za późno, żeby to zatrzymać.

Doda ostrzega: “ Kobieta zawsze jest narażona na większy hejt ”

Wokalistka zwróciła uwagę na nierówne traktowanie kobiet w show-biznesie

Zwłaszcza w polskim show-biznesie kobieta, zawsze jest narażona na większy hejt po rozstaniu. I zawsze kobiety, które komentują w sieci, a jest ich 90%, – (bo mężczyźni mają to w dupie, w ogóle się w tym nie udzielają) – zawsze stają po stronie mężczyzn. I właśnie dlatego Agnieszka nie powinna tego robić. Nie potrzebuje tego robić. Każda z nas jest królową. Kim jest królowa bez króla? Królową!

Mimo medialnej burzy, para nie zwalnia tempa. Wspólne projekty artystyczne to tylko początek. Ale czy ich relacja przetrwa próbę czasu i presję show-biznesu? Czy przestroga Dody okaże się prorocza?

W tej historii najważniejsze pytanie brzmi: czy warto kochać publicznie, jeśli może to kosztować tak wiele prywatnie?

Źródło zdjęć: KAPiF

Udostępnij: