Michał Danilczuk zabrał głos w sprawie rozstania z Maffashion

Plotki wokół Michała Danilczuka i Julii „Maffashion” Kuczyńskiej nie słabną, a fani z niecierpliwością czekają na konkretne informacje – zarówno o ich relacji, jak i zawodowych planach tancerza. Wreszcie, Danilczuk zabrał głos, ale jego wypowiedzi zamiast rozwiać wątpliwości, tylko je pogłębiły.

Michał Danilczuk zdobył popularność dzięki udziałowi w „Tańcu z gwiazdami”, gdzie zadebiutował w 2022 roku. W historii programu zapisał się jako pierwszy uczestnik, który stworzył męski duet taneczny – z Jackiem Jelonkiem. Para dotarła aż do finału, zdobywając drugie miejsce i ogromne uznanie widzów.

W kolejnych edycjach Danilczuk tańczył u boku Maffashion oraz Majki Jeżowskiej. To właśnie relacja z influencerką przyciągnęła największą uwagę mediów. Chemia między nimi była wyraźnie widoczna, a jeden z ich wspólnych tańców zakończył się pocałunkiem. Choć oficjalnie nigdy nie potwierdzili, że są parą, ich wspólne zdjęcia i wyjazdy sugerowały coś więcej niż tylko przyjaźń.

Kryzys w związku Maffashion i Danilczuka

Przez ostatnie miesiące para unikała publicznych wystąpień razem, co wywołało plotki o rozstaniu. Dodatkowo fani zastanawiają się, gdzie będzie można znów zobaczyć Michała na scenie lub ekranie.

W rozmowie z JastrzabPost, tancerz zapytany został o powrót do telewizji, Danilczuk odpowiedział wymijająco:

Nie mogę jeszcze zdradzać. (...) Na pewno coś fajnego się szykuje. Nowego.

Nie ukrywa jednak, że tęskni za tańcem, niezależnie od miejsca – czy to sala, scena czy telewizja:

Jestem tancerzem i pewnie, że mi brakuje tańca. Gdziekolwiek i ilekolwiek bym nie tańczył - czy na sali tanecznej, czy w teatrze, czy na jakiejś innej scenie, to tego tańca zawsze będzie mi brakowało

Danilczuk zabrał głos w sprawie rozstania z Maffashion

Najwięcej emocji wywołała jego reakcja na pytanie o relację z Maffashion. Nie potwierdził, ani nie zaprzeczył, a jego słowa tylko podsyciły domysły:

Nie odniosę się do tego. To jest rzecz prywatna i z racji wielkiego szacunku do Julii nie będę tego komentował bez jej obecności.

Takie stanowisko może świadczyć o chęci chronienia prywatności, ale też zostawia szerokie pole do interpretacji.

W kwestii przyszłości Michał również zachował ostrożność. Przyznał, że ma nowe plany, ale nie podał szczegółów:

To jest nowy rok, więc powinny się mieć nowe cele, nowe plany. I ja takie mam, więc myślę, że dużo dobrego przede mną.

Źródło zdjęć: KAPiF

Udostępnij: