„Ja pierwsze 5 lat przepłakałam, później milczałam ” Edyta Pazura o małżeństwie i miłości

Edyta i Cezary pazura mało kiedy dzielą się szczegółami ze swojego prywatnego życia, ale nikt nie zaprzeczy, że ich małżeństwo należy do tych udanych. Edyta na Facebooku podzieliła się z fanami pewnymi przemyśleniami na temat ich relacji oraz zdradza, że nie wszystko było takie kolorowe.

    Nie da się ukryć, że między parą zakochanych wkradło się parę lat różnicy, co na początku ich związku miało znaczenie wśród znajomych.

    Znajomi Twojego nowego partnera to prawdopodobnie towarzystwo w wieku 40+ do 50+. W związku z tym większość koleżanek Twojego chłopaka będzie chciało pokazać Ci, gdzie Twoje miejsce i jak tylko będą miały okazje- „ugryzą Cię tu i ówdzie” - delikatnie podbudowując swoje niemłode już ego, kosztem Twoich młodzieńczych emocji

    Takie sytuacje miały ogromny wpływ na charakter Edyty Pazury

    Ja pierwsze 5 lat przepłakałam, później milczałam, a teraz jak ktokolwiek próbuje mi udowodnić, że straszy wiek idzie w parze z jego/jej inteligencją, to szybko udowadniam im, że tak doprawdy nie jest

    Jak zdradza żona aktora, największym problemem dla ich związku okazały się byłe partnerki Cezarego, ale nawet to nie zniszczyło ich pięknej miłości.

    Była partnerka Twojego starszego chłopaka, pójdzie w miasto i wraz ze swymi krokodylimi łzami będzie opowiadać »Baśnie 1001 nocy« z Tobą i jej ex w roli głównej
    My przez te prawie 12 lat przeszliśmy odmianę rzeczownika miłość przez wszystkie przypadki, a nasze docieranie się kosztowało nas wielokrotną „wymianą okładzin hamulcowych”. Były wspaniałe, piękne chwile; ale ja kto w życiu bywa-problemy zdrowotne, zawodowe czy finansowe. Wspólne życie przynosi nam wiele uśmiechów, ale nie mniej problemów i rozczarowań 
    +
    Udostępnij: