Rozstanie może mieć różne powody, ale nie zauważamy, że gdzieś musiało powstać tego źródło. Analiza związku pozwala zorientować się, co tak naprawdę zapoczątkowało kryzys. Psycholog. John Gottman, podzielił się przyczynami, które mogą być początkiem końca.
Wyśmiewanie i pogarda
Związek nie oznacza, że przestajemy się rozwijać. Każdy z nas pragnie spróbować nowych rzeczy i znaleźć nowe zainteresowania. Wyśmiewanie i pogarda z tym związane podcina skrzydła i odbiera motywację. Zaczyna brakować motywacji i wsparcia, które jest każdemu bardzo potrzebne. Wytykanie wad do niczego nie prowadzi. Ważne jest, aby wzajemnie okazywać sobie szacunek i wsparcie.
Stosowanie „cichych dni”
Kłótnie są kojarzone z kryzysem w związku, ale ciche dni są jeszcze groźniejsze dla relacji. Kłótnia wymaga od nas słów i emocji. Mówimy co tak naprawdę myślimy i wyrzucamy z siebie całą frustrację. Unikając konfliktów dusimy w sobie to wszystko, co nas męczy i nie pozwalamy na sensowne rozwiązanie. W ten sposób para coraz bardziej się od siebie oddala, a brak komunikacji doprowadza do rozpadu związku.
Krytyka staje się codziennością
Na początku związku jesteśmy zafascynowani drugą osobą i staramy się jej to pokazać na każdym kroku. Komplementy i miłe słowa z czasem jednak odchodzą na bok i pojawia się krytyka, która potrafi naprawdę ranić. Każdy z nas ma uczucia i może nie wszyscy to pokazują, ale przykre słowa zostają na zawsze w sercu. Zawsze jest dobrze wskazać co druga osoba robi źle, ale należy też pokazać co robi dobrze.
Wzajemne obwinianie
Nikt z nas nie lubi, jak druga osoba oskarża nas o coś. Automatycznie staramy się bronić i zrzucamy kolejne winy na naszego partnera. Wzajemne obwinianie powoduje, że chcemy trzymać się jak najdalej od drugiej osoby i zaczynamy ją unikać. Dajemy jasny sygnał, że nie szukamy towarzystwa, a partner doskonale to widzi, a więc zaczyna iść w swoją stronę.
+