3 najczęściej powtarzane mity na temat związków i miłości

Spotykamy tego jedynego, zakochujemy się, pobieramy i… nagle bańka pęka! Okazuje się, że nie jest tak jak na początku, wszystko zmieniło się o 180°, a nasz związek zaczął się rozpadać. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź może Cię zaskoczyć!

Z tego mogą wynikać problemy w związku

Problemy w małżeństwie i w relacjach z partnerem, bardzo często wynikają z naszych wygórowanych i nierealistycznych oczekiwań. Przez to, że powtarzamy pewne stereotypy, a w głowie tworzymy własne scenariusze idealnego związku, tak naprawdę go niszczymy. Właśnie te szkodliwe mity odnośnie relacji, często powodują jej rozpad.

3 najczęściej powtarzane mity na temat związków i miłości

1. Wszędzie razem

W początkowej fazie związku chcemy spędzać z partnerem jak najwięcej czasu. Wszystko staramy się robić razem, dzielimy się swoimi zainteresowaniami, pasjami i nie wyobrażamy sobie przeżywać ważnych momentów, bez udziału drugiej osoby. Brzmi jak idealny związek? Niestety szybko może Was to znudzić…

Pamiętaj, że każdy z nas potrzebuje odrobiny wolności i niezależności. Nawet, gdy jesteśmy w związku, warto znaleźć chwilę czasu tylko dla siebie. Jesteś indywidualną i niezależną jednostką i dobrze poświęcić sobie nieco uwagi.

2. Ślepe zaufanie

Ufasz swojemu partnerowi bez granic? Jesteś przekonana o jego wierności uczciwości? Jesteś pewna na 100%, że nigdy by Cię nie zdradził? Według psychologa Arnolda Lazarusa, który przez ponad 40 lat prowadził terapię dla par, to nie do końca jest to dobre dla relacji.

Takie ślepe zaufanie może to oznaczać, że traktujesz partnera jak swoją własność lub uważasz go za mało atrakcyjną i intersującą osobę. Szczypta zazdrości i niepewności pozwala zachować ogień w relacji.

3. Nie chodź spać pokłóconym

To często powtarzana rada, której udzielają nam inne osoby na temat naszego związku. Wbrew pozorom, kłótnie i spory są potrzebne. Nie dość, że zdarzają się w każdej relacji i są całkowicie naturalne, to czasem pomagają rozładować napięcie. Jeśli po gwałtownej kłótni, emocje wciąż nie opadły, jesteśmy zdenerwowani i rozdrażnieni, lepiej poczekajmy i dajmy sobie czas na ochłonięcie. Nie musimy na siłę i wbrew sobie godzić się, byle by tylko położyć się do łóżka razem w udawanym, „dobrym” nastroju.

Udostępnij: