Kryzys siódmego roku – czy faktycznie istnieje i jak się na niego przygotować?

Kryzys w związku dotyka wiele par, szczególnie jeśli trwa on wiele lat. Część twierdzi, że istnieje syndrom czwartego i siódmego roku, co oznacza że silny kryzys się pojawia po czterech oraz siedmiu latach bycia razem. Bez względu na wyznawaną teorię, prawdą jest że kryzys spotyka praktycznie każdą parę. Najważniejszym jest jednak by być świadomym, że nie zawsze może być tak dobrze jak w pierwszych latach.

Etapy związku

Bardzo ważnym jest to, by zdawać sobie sprawę z nadejścia kryzysu, który prędzej czy później nastąpi. Jednak ponadto należy wziąć pod uwagę to, że wyróżniamy różne fazy w relacji. Poniżej przedstawiamy schemat, który towarzysz wielu końcowo nieudanym niestety związkom:

1. Zauroczenie (zakochanie),

2. Związek romantyczny (występuje głównie namiętność)

3. Związek kompletny (dochodzi bliskość)

4. Związek przyjacielski (zazwyczaj brakuje namiętności)

5. Związek pusty (łączą nas głównie obowiązki i dzieci, przyzwyczajenie, może już brakować wspólnych tematów do rozmów, intymności itp.

6. Rozpad związku.

Ile trwa kryzys w związku?

Kryzys to naturalny proces każdego związku, często pojawia się już na początku w fazie tworzenia relacji. Niezwykle trudno jest jednak odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ kryzys dopada nawet najbardziej udane związki w różnych jego fazach. Najpierw możemy się go spodziewać na początku, już podczas budowania związku. Kolejnym jest kryzys w trakcie realizacji, rozwoju naszej relacji. Jedni twierdzą, że najczęściej występuje po dwóch latach. Inni, że po czterech oraz siedmiu. Kolejnym kryzysem, który może nas dotknąć jest kryzys w dojrzałym małżeństwie (po około 20 latach związku), gdzie ponadto często występuje „personalny” kryzys wieku średniego, mogący się przekładać na związek.

Jak przetrwać kryzys w związku?

Niestety związki często nie przechodzą kryzysu. Dlaczego? Ponieważ partnerzy postanawiają to właśnie „przetrwać”. Samo przetrwanie może nie wystarczyć, należy działać. Wprost rozmawiać o tym, co teraz przeżywacie. Sprawdzić, jak to wygląda z perspektywy drugiej osoby. Możemy zapytać, czy jest coś co zdaniem drugiej osoby ewidentnie wymaga zmiany. Czy jest coś, co powinniście zacząć robić aby pozytywnie to wpłynęło na jakość związku. Należy również pochylić się nad samym sobą; przyznać, że za trudniejsze czasy w relacji jest odpowiedzialny każdy z partnerów, nie zrzucać całej winy na drugą osobę. Każdy jest odpowiedzialny za swój związek i to, jak on wygląda.

NB

Udostępnij: