Przedstawiamy oznaki, które wskazują na to, że związek nieuchronnie zbliża się do końca. Jeśli zauważasz je w swojej relacji, to sygnał, że między Wami coś się psuje i rozstanie jest bliżej, niż myślisz.
Zerwanie to proces, który czasem postępuje niemal niezauważalnie. Przedstawiamy oznaki, które wskazują na to, że Wasz związek już się wypalił i zbliża się koniec.
12 kroków, które prowadzą do rozstania…
- Na początku pojawia się brak zainteresowania drugą osobą. Z czasem narasta do tego stopnia, że zmienia się w obojętność.
- Jedna lub druga strona zaczyna się odsuwać, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym.
- Coraz rzadziej okazywane są uczucia, zapomina się o wyznaniach miłości, dotyku, pocałunkach, miłych gestach, czy komplementach. Te sprawy schodzą na dalszy plan.
- Brakuje ochoty na rozmowy i z trudem przychodzi wspólne spędzanie czasu. Jeśli partnerzy już przebywają ze sobą, nie spędzają wspólnych chwil aktywnie i nie czerpią z nich przyjemności.
- W codzienne życie nieuchronnie wkrada się znudzenie i coraz większa rutyna. Partnerzy to widzą, jednak nie mają ochoty, ani sił, żeby coś z tym zrobić. Zamiast tego skupiają się na codziennych obowiązkach, domowych sprawach, wychowywaniu dzieci, czy pracy. Związek schodzi na coraz dalszy plan.
- Przy tym każdy z nich zaczyna coraz bardziej skupiać się na sobie i swoich sprawach, zapominając przy tym o drugiej osobie. Nie zauważa cudzych potrzeb i pragnień, lekceważy uczucia i pomija emocje.
- Partnerzy zapominają o tym, że są zespołem i powinni być przy sobie w dobrych i złych chwilach. Przestają się wspierać i mają poczucie, że nie mogą już na siebie liczyć.
- W związku coraz częściej dochodzi do poważnych kłótni. Nawet drobne nieporozumienia, przeradzają się w potężne spięcia. Podczas nich pojawiają się krzyki, groźby, wyzwiska, wzajemne obwinianie, pretensje, wypominanie dawnych krzywd i urazów.
- Przez to pojawia się coraz większy dystans i oddalenie emocjonalne. Partnerzy to widzą, ale żadne z nich nie ma ochoty podjąć prób naprawy związku.
- To moment, w którym pojawia się chęć, żeby zakończyć relację. Partnerzy stawiają wszystko na jedną kartę i otwarcie o tym mówią.
- Postawienie sprawy na ostrzu noża może sprawić, że ponownie spróbują zawalczyć o to, co między nimi jest. Zaczynają się rozmowy uczuciach i zmianach, jakie nastąpiły w obu stronach przez ostatni czas. Następuje próba naprawy relacji.
- Czasem jednak jest tak, że partnerzy oddalili się od siebie na tyle, że nie ma już czego ratować. Czują, że dalsze tkwienie w związku nie ma sensu, ponieważ on już od dawna nie istnieje…
DZ