Jeśli chcesz, żeby Twój związek był szczęśliwy, udany i trwały, powinnaś unikać pewnych rzeczy, które mogą go zniszczyć. Nie rób tego pod żadnym pozorem, bo zrujnujesz swoją relację.
- Drobne kłamstwa
- Krytykowanie przy innych
- Obrażanie się za nic
- Nadmierne oczekiwania
- Wymuszanie deklaracji
Drobne kłamstwa
Na pewno każdej z nas zdarzyło się zataić przed partnerem różne rzeczy. To ile wydajemy na ubrania, fryzjera, czy kosmetyki, o której wróciłyśmy z babskiego wieczoru, czy że poszłyśmy na kawę z przystojnym kolegą z pracy. Choć może wydawać Ci się to niewinne, lepiej tego nie rób, jeśli jesteś w związku. Żadnej relacji nie zbudujesz na kłamstwach, nawet drobnych. Nie oszukuj swojego partnera, bądź wobec niego szczera i prawdomówna. To Ci się opłaci.
Krytykowanie przy innych
Pod żadnym pozorem nie krytykuj swojego partnera w towarzystwie innych. Zwracanie mu uwagi, ośmieszanie go, wytkanie błędów i porażek nie jest niczym miłym. Zwłaszcza jeśli robisz to w towarzystwie, zamiast porozmawiać o tym na osobności. Nikt nie czułby się z czymś takim dobrze, dlatego unikaj takiego zachowania!
Obrażanie się za nic
Każdy może mieć gorszy dzień, jednak staraj się nie urządzać awantur za nic. Obrażanie się, fochy i ciche dni to przejaw niedojrzałego zachowania. Pamiętaj, że nikt nie jest w stanie czytać w myślach drugiej osobie, dlatego jeśli coś leży Ci na sercu, powiedz o tym otwarcie. Tylko szczera i otwarta rozmowa pomoże wam dojść do porozumienia i pokonać problemy.
Nadmierne oczekiwania
Zdarza się, że mamy wobec partnera wygórowane oczekiwania. Wymagamy od niego rzeczy niemożliwych, a gdy nie jest w stanie spełnić naszych życzeń, obrażamy się i odsuwamy. Nie zachowuj się w ten sposób, taka roszczeniowa postawa nie doprowadzi do niczego dobrego.
Wymuszanie deklaracji
Wiele kobiet w związku wymusza deklaracje ze strony partnera. Na siłę starają się przyspieszyć naturalny bieg zdarzeń. Nie zwracają uwagi na to, czego tak naprawdę chce druga osoba i czy jest gotowa na kolejny krok. Pamiętaj, nic na siłę! Zmusisz nikogo do miłości i większego zaangażowania, wbrew jego woli.