Dlaczego płaczemy podczas szczytowania? Czy jest z nami coś nie tak? Wyjaśniamy!

Intymne chwile z ukochanym partnerem kojarzą nam się z ogromny szczęściem i euforią. Zdarza się jednak, że po szczytowaniu zaczynamy płakać. Skąd takie emocje po tak pięknych chwilach? To zupełnie normalne!

    Bliskość partnera sprawia, że w naszym ciele zaczynają dziać się przeróżne rzeczy. Z całą  pewnością dla wielu z nas stosunek z ukochanym jest czymś bardzo ważnym i podchodzimy do tego w wielkich emocjach. W sporej ilości przypadków nasze zbliżenia z partnerem są dla nas na tyle ważne, że denerwujemy się i przejmujemy tym, czy wszystko podczas seksu idzie zgodnie z planem. Szczególnie na początku związku zależy nam na tym, żeby intymne chwile były niezapomniane i pełne pozytywnych emocji.

    Niestety, nie na wszystkie reakcje mamy w stu procentach wpływ. Zdarza się, że w chwilach uniesienia nasze ciało reaguje zupełnie nie tak, jak byśmy tego oczekiwali. Jedną z takich reakcji jest na przykład płacz po orgazmie. Wydawać by się mogło, że moment szczytowania powinien wprowadzić nas w euforię, a zdarza się tak, że zaczynamy wtedy płakać. Skąd się to bierze?

    Podczas orgazmu dochodzi do rozładowania emocji i totalnego „koktajlu hormonów”. Skumulowane w nas emocje potęgują i muszą zostać rozładowane. Dlatego może dochodzić do, wydawać by się mogło, irracjonalnych zachować balansujących na pograniczu euforii i depresji. Nic więc dziwnego, że w takim momencie może dojść do płaczu i jest to całkiem normalne. Po nim następuje ostatnia faza stosunku seksualnego nazywana faza odprężenia, podczas której dochodzi do wyrzutu hormonów działających antydepresyjnie: serotoniny, dopaminy i oksytocyny. Pojawienie się gorszego samopoczucie w punkcie kulminacyjnym może oznaczać zakłócenie tej reakcji, co zdarza się naprawdę często u wielu osób.

    Musimy zatem pamiętać, że zarówno skrajna euforia, jak i zachowania depresyjne po stosunku seksualnym to zupełnie normalne zachowania, które dotyczą wielu z nas. Takie reakcje nie powinny nas zawstydzać i powodować zakłopotania przy partnerze.  

    Udostępnij: