Lampka wina do obiadu na trawienie? Kilka drinków w sobotni wieczór? Zimne piwo po pracy? Wydawałoby się, że skoro nie pijemy codziennie i się nie upijamy, to nie mamy żadnego problemu z alkoholem. Niestety niektóre sygnały mogą świadczyć o tym, że pijemy za dużo!
- Pijesz za dużo alkoholu? 10 znaków, że warto to ograniczyć
- Masz wysoką tolerancję
- Coraz częściej pijesz
- Zaniedbujesz inne rzeczy
- Zaczynasz tracić kontrolę
- To coraz bardziej wpływa na twoje życie
- Masz syndrom odstawienia
- Gdy ktoś mówi, że masz problem- zaprzeczasz
- Pijesz, mimo próśb bliskich żebyś przestał
- Sięgasz po alkohol, mimo wiedzy o jego szkodliwości
- Ukrywasz picie alkoholu
Pijesz za dużo alkoholu? 10 znaków, że warto to ograniczyć
Wydawałoby się, że skoro nie pijemy codziennie i nie upijamy się do nieprzytomności, to nie mamy żadnego problemu z alkoholem. Niestety niektóre sygnały mogą świadczyć o tym, że pijemy stanowczo za dużo…
Przyznanie się do alkoholizmu jest trudne. Jeśli występują u Ciebie poniższe objawy i zauważyłeś, że masz problemy z alkoholem, koniecznie poszukaj pomocy. Im wcześniej zaczniesz leczenie, tym większa szansa, że pokonasz nałóg!
Masz wysoką tolerancję
Twoja tolerancja na alkohol w ostatnim czasie mocno wzrosła. Zauważasz, że musisz wypić naprawdę dużo, żeby znaleźć się w stanie upojenia. Jeden kieliszek alkoholu to stanowczo za mało...
Coraz częściej pijesz
Sięgasz po niego przy każdej nadarzającej się okazji. Robisz to bo alkohol poprawia Ci humor, rozluźnia i to jedyny sposób na poradzenie sobie z emocjami, czy problemami. Wydajesz coraz więcej pieniędzy na alkohol i spędzasz więcej czasu na piciu, zaniedbując inne sprawy.
Zaniedbujesz inne rzeczy
Coraz częściej zaniedbujesz inne zainteresowania i przyjemności z powodu picia alkoholu. Relacje z rodziną i przyjaciółmi zeszły na dalszy plan. Izolujesz się i pijesz sam w domu, bez szczególnej okazji. Nie masz pomysłów, jak inaczej spędzać wolny czas.
Zaczynasz tracić kontrolę
Tracisz kontrolę nad ilością wypijanego alkoholu. Jedna lampka na rozluźnienie, zaczyna przeradzać się w całą butelkę. Takie sytuacje coraz częściej się powtarzają i wywołują coraz poważniejsze konsekwencje.
To coraz bardziej wpływa na twoje życie
Miewasz tak silne kace, że zaniedbujesz inne obowiązki, np. rodzinę, domowe obowiązki, czy pracę. Zdarza Ci się pić, żeby zmniejszyć nieprzyjemne objawy, z tego powodu często bywasz na rauszu. To coraz bardziej wpływa na Twoje życie.
Masz syndrom odstawienia
Gdy nie pijesz, rozpoznajesz u siebie syndrom odstawienia. Jesteś zdenerwowany i rozdrażniony. Masz problemy ze snem, boli Cię głowa, mięsnie, miewasz dreszcze i obniżoną odporność. Gdy się napijesz, te objawy znikają.
Gdy ktoś mówi, że masz problem- zaprzeczasz
Gdy ktoś zwraca uwagę na to, że za często pijesz w pierwszej kolejności zaprzeczasz i wypierasz problem. Nie przyznajesz się przed sobą, że coś jest nie tak. Denerwujesz się, gdy ktoś zwraca Ci uwagę, a na takie komentarze reagujesz agresją.
Pijesz, mimo próśb bliskich żebyś przestał
Gdy bliscy proszą Cię być przestał pić, Ty bagatelizujesz ich obawy. Uważasz że niepotrzebnie się martwią i przesadzają. Nie chcesz, by ktoś Cię kontrolował i zmieniał na siłę. Wydaje Ci się, że nad wszystkim panujesz.
Sięgasz po alkohol, mimo wiedzy o jego szkodliwości
Chociaż wiesz, że nadmierne picie alkoholu niekorzystnie wpływa na zdrowie, to nie potrafisz przestać. Zacząłeś też odczuwać zdrowotne dolegliwości związane z piciem.
Ukrywasz picie alkoholu
Ukrywasz przed bliskimi, to jak często sięgasz po alkohol. Wstydzisz się tego, że nie potrafisz tego kontrolować. Nie chcesz, by inni się o tym dowiedzieli. Pijesz w samotności i nie przyznajesz się do problemu.