Ostatnie prognozy pogodowe mogą zaskoczyć wielu Polaków. Przez najbliższe dwa tygodnie zimowa aura odejdzie w zapomnienie, ustępując miejsca nietypowo ciepłej pogodzie. Czy to już czas na nadejście wiosny?
- Nadchodzi duża zmiana w pogodzie
- Dodatnie temperatury niemal w całym kraju
- Atak wiosny w styczniu
- Rekordowe 15 stopni
Pod koniec stycznia czeka nas wyjątkowe ocieplenie. Według prognoz IMGW temperatura może sięgnąć aż 13 stopni Celsjusza. Zamiast zimowej aury, coraz bardziej odczuwamy wiosenny klimat.
Nadchodzi duża zmiana w pogodzie
Zima w Polsce już od dawna nie przypomina tej sprzed kilkunastu lat. Boże Narodzenie bez śniegu stało się normą, a biały puch częściej pojawia się w okolicach Wielkanocy. Dla jednych łagodniejsze zimy to pozytywna zmiana, ale wielu zastanawia się, jakie konsekwencje przyniosą dalsze anomalie pogodowe.
ZOBACZ TAKŻE: Czy Kościół wprowadzi nowe zasady komunii świętej? Duchowny wyjaśnia
Najnowsza prognoza pogody wskazuje, jak będzie wyglądać pogoda w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Wyniki mogą zaskoczyć, bo na termometrach pojawią się temperatury, które trudno nazwać zimowymi.
Niektórzy sądzą, że to już początek końca zimy, mimo że według kalendarza powinna ona potrwać jeszcze co najmniej półtora miesiąca.
Dodatnie temperatury niemal w całym kraju
Ostatnie dni w Polsce przyniosły spokojną i stabilną pogodę dzięki wyżowi atmosferycznemu. Choć nie wszędzie można było cieszyć się słońcem, w wielu miejscach aura przypominała wiosnę.
W nocy temperatury spadały poniżej zera, co skutkowało mroźnymi porankami i koniecznością odśnieżania szyb w samochodach.
Taką pogodę zwykle obserwujemy na początku marca, ale w tym roku zagościła już w styczniu.
Wygląda na to, że wiosenna aura zostanie z nami na dłużej. To, co dzieje się obecnie w Polsce, jest nietypowe. Znacznie odbiega od średnich temperatur odnotowywanych w latach 1990–2020.
Na przykład w Suwałkach termometry pokazały 3,6°C, a w Szczecinie, gdzie było najchłodniej, temperatura wynosiła 0,8°C, ale wciąż na plusie.
Po krótkim ochłodzeniu, które przyniosło śnieg i mróz, znów zrobiło się cieplej.
Jednak w połowie tygodnia czeka nas chwilowe ochłodzenie. Temperatura spadnie do 0°C, ale już od piątku wróci ocieplenie.
Sobota zapowiada się wyjątkowo wiosennie, z przyjemnymi temperaturami, które pozwolą spędzić czas na świeżym powietrzu.
Atak wiosny w styczniu
25 stycznia w wielu regionach Polski temperatura przekroczy 10°C, a w południowo-zachodnich województwach, takich jak Dolny Śląsk, możemy spodziewać się aż 13°C.
Chłodniej będzie w Suwałkach (7°C), Zakopanem (6°C) i Rzeszowie (7°C).
Choć kolejne dni przyniosą lekkie ochłodzenie, temperatury wciąż będą wyższe niż typowe dla tej pory roku. Na przykład w Opolszczyźnie i na Dolnym Śląsku termometry wskażą około 10-11°C.
Rekordowe 15 stopni
Najwyższe temperatury pojawią się na zachodzie i południowym zachodzie kraju.
To efekt halnego, który sprawi, że w niektórych miejscach słupki rtęci pokażą nawet 15°C.
Jeśli prognozy się sprawdzą, będzie to jeden z najcieplejszych styczniowych weekendów ostatnich lat, który warto wykorzystać na relaks na zewnątrz. Zima, jak widać, ustępuje miejsca przedwiośniu znacznie wcześniej, niż byśmy się tego spodziewali.
Źródło zdjęć:Canva, Facebook