
To uczucie, gdy mówisz, że jest ok, gdy Cię pytają, ...
To uczucie, gdy mówisz, że jest ok,
gdy Cię pytają, a tak naprawdę ból Ci rozrywa serce.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcjonalne. Istnieje różnica pomiędzy cierpieniem a bólem. Cierpienie jest wynikiem oporu na ból. Ból jest ostrzeżeniem, że coś jest nie tak. Cierpienie jest trzymanie się tego bólu, zamiast go uwolnić.
Ból staje się znośny, gdy możemy go uczynić nośnym. Do czego służy dziwność serca, jak nie do tego, by pomagać nam w zdzieraniu zamkniętych powiek naszej duszy.
Ból, którego nie możemy zapomnieć, spada na ciche serca i staje się bólem niekończącym się. Pozostajemy przytłoczeni do końca naszych dni.
Budzić się z bólem, żyć z bólem, zasypiać z bólem... oto jest moje życie. Ale mimo to nigdy nie przestaję walczyć, bo walka jest jedyną szansą na przezwyciężenie.
Ból nie jest zły. Jest alertem, chroni nas. To nie ból, który nas niszczy. To cierpienie. To my sami wybieramy cierpienie. Ból to tylko ostrzeżenie.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcjonalne. Ból i cierpienie to klucz do twójego szczęścia i sukcesu. Nie bój się bólu, bój się życia bez niego.
Ból niesie ze sobą najgłębszą prawdę o nas samych. Jest to prawda, której nie możemy uciec. Ból nas definiuje, ale też nas uwolnia.
Nie straszny mi ból. Bo z bólu rodzi się świętość. Ból jest, ja wpadający w cudze nieprzewidziane ręce, jest zapłatą za twoją nieograniczoną swobodę człowieka.
Ból jest nieuniknioną częścią życia, tak jak śmierć. Bez bólu, nie moglibyśmy prawdziwie docenić głębi naszego istnienia.
Ból, którego doświadczamy, staje się częścią naszej tożsamości. Rana zostaje, ale z czasem nauczymy się nie tylko żyć z nią, ale także czerpać z niej siły.