Niezależność, czyli świadome przywiązanie – jak to osiągnąć?

Niezależność, mimo że powszechnie znana, to nie każdy zdaje sobie do końca sprawę ze znaczenia tego słowa. Obecnie niezależność jest kojarzona z całkowitym odcięciem się od przywiązania emocjonalnego i materialnego. Popadanie ze skrajności w skrajność nigdy jednak nie jest najlepszym rozwiązaniem. Na czym zatem polega zdrowa niezależność?

Początek przywiązania

Przywiązanie do drugiej osoby rodzi się w nas już od najmłodszych lat. Jako dzieci koniecznie potrzebujemy bliskości z rodziną, aby móc czuć się bezpiecznie. Co więcej, umożliwia nam to lepsze rozwijanie się. Przywiązanie emocjonalne w takiej sytuacji jest bardzo ważną i zdrową kwestią.

Ludzie od zawsze potrzebują mieć przy sobie kogoś, do kogo będą odczuwać przywiązanie. Z natury żyjemy w „stadzie”, a więc przywiązanie jest również czymś bardzo naturalnym i potrzebnym. Dzięki temu jesteśmy w stanie prawidłowo funkcjonować, rozwijamy się oraz budujemy zdrowe i dojrzałe relacje, które nam służą. Świadome przywiązanie zupełnie nie oznacza braku niezależności, a wręcz przeciwnie.

Toksyczne przywiązanie jest natomiast czymś nieświadomym. Pojawia się poprzez manipulację i szantaż. Odczuwamy wtedy strach i niepokój, który jest silnie szkodliwy. Ogranicza to naszą wolność, rozwój i swobodę. Nie potrafimy budować relacji, które będą opierały się na prawdziwym i szczerym zaufaniu.

Czym jest świadome przywiązanie?

Niezależność w zupełności nie oznacza, że masz odcinać się od wszystkich bliskich. Zamknięcie się na otaczający nas świat oraz poleganie jedynie na sobie sprawia, że stajemy się toksyczni dla samych siebie. Potrzebujemy bliskości i przywiązania. Jeśli jednak całkowicie pójdziemy w drugą stronę i całe swoje życie oddamy w ręce kogoś innego, to możemy spodziewać się bólu i cierpienia.

Nasza pewność siebie, poczucie bezpieczeństwa oraz stany emocjonalne nie mogą być zależne od drugiej osoby. W ten sposób pozbywamy się wewnętrznego spokoju oraz kontroli. Świadome przywiązanie sprawia natomiast, że dzielimy się tym, co mamy, ale nie uzależniamy swojego stanu emocjonalnego od drugiej osoby.

Kiedy mamy do czynienia z toksycznym przyzwyczajeniem?

1) Przede wszystkim toksyczne przywiązanie daje o sobie sygnał w momencie, kiedy każdą naszą decyzję podejmujemy po konsultacjach z konkretną osobą. Wszystkie nasze plany są dopasowane pod nią, a jeśli zadecydujemy coś inaczej, to pojawiają się wyrzuty sumienia. Co więcej, nasz nastrój zaczyna zmieniać się na podstawie nastroju danej osoby.

2) Kolejnym sygnałem jest moment, w którym nie potrafimy ruszyć naprzód ze względu na osoby, które nas tutaj trzymają. Odmawiamy sobie szczęścia i wymarzonej przyszłości, bo boimy się pozostawić za sobą kogoś, kto jedynie stoi w miejscu.

Te przykłady stanowią podstawę, jednak sygnałów jest znacznie więcej. Wszystkie natomiast mają wspólne cechy – strach, niepewność, lęk i brak szczęścia.

Jak osiągnąć świadome przywiązanie?

Swoje szczęście uzależniamy od wielu czynników, zapominając, że duża z nich część jest jedynie naszą zachcianką. Pamiętaj zatem, że istnieją rzeczy konieczne, aby zapewnić sobie spokojne życie. Wszystko inne jest dodatkiem, który tak naprawdę nie definiuje naszego szczęścia.

Naucz się dbać o samodzielne zarządzanie emocjami. Emocjonalna zależność jest bardzo wyczerpującym stanem. Przez to nie potrafimy nimi zarządzać we własnym zakresie. Nasz stan jest silnie zależny od postawy, działania lub słów innych. Należy zatem zbudować w sobie samokontrolę, która pozwoli na dbanie o swój stan emocjonalny.

Następnym i bardzo ważnym elementem jest budowa swojego poczucia własnej wartości. To, jak siebie postrzegamy i jakie mamy do siebie podejście, ma ogromny wpływ na jakość naszego życia. Poczucie własnej wartości daje nam możliwość prowadzenia harmonijnego życia, które spełnia wszystkie nasze potrzeby.

Udostępnij: