Princess April cieszy się ogromnym powodzeniem wśród mężczyzn. Gdy jednak dowiadują się, ile ma lat, ich zainteresowanie szybko mija. „Podobam im się do momentu, gdy mówię, ile mam lat” - mówi influencerka.
Princess April jest znaną influencerką, która pochodzi z Azji. Kobieta pokazuje w sieci, jak na co dzień wygląda jej życie. Sporą popularność zdobyła dzięki temu, że zaczęła opowiadać m.in. o swoich doświadczeniach z mężczyznami.
Pod postami April jest wiele komentarzy, a internauci niemal zgodnie twierdzą, że wygląda zaledwie na 20 lat. Nie da się ukryć, że jest atrakcyjną kobietą i wzbudza zainteresowanie wśród mężczyzn. Jednak jak sama zdradziła, gdy dowiadują się, ile naprawdę ma lat, nie są zainteresowani dalszym jej poznawaniem.
Nie chcą się z nią umawiać przez wiek
Princess April w ostatnim czasie na swoich profilach w mediach społecznościowych sporo poświęca tematowi ageizmu- czyli dyskryminacji ze względu na wiek.
Jak sama zdradziła jeszcze kilka miesięcy wcześniej, urodziła się w 1977 roku, co jak łatwo można obliczyć, oznacza że ma już skończone 45 lat.
Chociaż cieszy się zainteresowaniem płci przeciwnej, gdy mężczyźni dowiadują się, że wyglądająca na 20 lat kobieta tak naprawdę jest dużo starsza, od razu tracą nią zainteresowanie, przez co nie jest w stanie zbudować trwałej relacji z żadnym z facetów.
Podobam im się do momentu, gdy mówię, ile mam lat - mówi Princess April
Spora cześć jej obserwatorów, gdy dowiedziała się o jej historii, nie ukrywała swojego oburzenia, twierdząc, że świadczy to wyłącznie o braku dojrzałości u mężczyzn.
To nie mężczyźni, tylko chłopcy. Wiek jest niczym, jeśli kobieta ma dobry charakter.
To, co się liczy, to wnętrze – komentują internauci pod jednym z nagrań Princess April
Zobacz także: Pięcioraczki, które urodziły się w Krakowie, mają siedmioro rodzeństwa! „cuda lubią się powtarzać”
