Śmierć Janusza Rewińskiego, kultowego polskiego aktora, legendarnego Stefana „Siary” Siarzewskiego z „Kilera”, poruszyła wszystkich. W przejmujących wpisach żegnają go bliscy, przyjaciele, współpracownicy, a nawet czołowi politycy- między innymi Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki.
- Smutna wiadomość! Nie żyje Janusz Rewiński!
- „Buenas noches, Senior Siarra!” Cała Polska żegna Janusza Rewińskiego
Smutna wiadomość! Nie żyje Janusz Rewiński!
We wtorek, 4 czerwca smutne wieści obiegły media. W wieku 74 lat zmarł legendarny polski aktor i satyryk, którego widzowie znali z wielu ról komediowych, w tym z roli gangstera “Siary” w „Killerze”.
Informację o śmierci Janusza Rewińskiego przekazali jego synowie. Jonasz Rewiński zamieścił na swoim profilu na platformie X poruszający wpis, w którym poinformował o tym, że jego tata odszedł:
Pożegnanie, którego miało nie być. 1 czerwca Tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety tym razem nie dał rady. Przez wiele lat Tata dawał radość i uśmiech nie tylko nam, ale i wszystkim wokół. Teraz świat jest jakby taki sam, ale uśmiechu nagle zabrakło. Janusz Rewiński. Aktor, satyryk, poseł na Sejm I kadencji.
„Buenas noches, Senior Siarra!” Cała Polska żegna Janusza Rewińskiego
Śmierć Janusza Rewińskiego, kultowego polskiego aktora, legendarnego Stefana „Siary” Siarzewskiego z „Kilera”, poruszyła wszystkich. Żegnają go nie tylko przyjaciele i bliscy, ale nawet czołowi polscy aktorzy, czy politycy, między innymi Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki.
ZOBACZ TAKŻE: Płatny BLIK?! Klienci dużego banku oburzeni
Co tu dużo mówić — legenda. Polska bez Rewińskiego to jak Lipski bez Siary… Nie da się ukryć, że straciliśmy jedną z najbardziej pozytywnych i charakterystycznych postaci polskiej kultury ostatniego 40-lecia. Panie Januszu – będzie nam Pana bardzo brakowało. Adiós, señor Siarra!” –napisał były premier Mateusz Morawiecki na platformie X.
Już nie będzie nas wzruszał, bawił, śmieszył do łez. Pozostały łzy smutku po jego odejściu. Scenę życia opuścił na zawsze Janusz Rewiński. – czytamy we wpisie Zbigniewa Ziobro.
Odszedł Janusz Rewiński, wielka postać polskiej kultury, także - co b. ważne - tej popularnej. Nie znosił komuny, bufonady i pętaków. Był polskim patriotą. Cześć Jego Pamięci!- napisał poseł PIS Piotr Gliński.
Janusz miał pierwsze załamanie stanu zdrowia po całym cyklu "Plam". Wylądował wtedy w szpitalu. Potem się dowiedziałem, że to chodziło o rodzaj cukrzycy. Pytałem go, czy sobie bada cukier, to powiedział, że nie. Wie pani, mężczyźni tak mają podobno, że się nie leczą- zdradził na co chorował Rewiński, jego wieloletni przyjaciel Krzysztof Piasecki.