Nieprawdopodobna kwota na zbiórce po śmierci pilota F-16. Polacy pomagają rodzinie "Slaba"

Kilka dni temu zginął w dramatycznych okolicznościach major Maciej „Slab” Krakowian – pilot F-16, instruktor, patriota, ale przede wszystkim kochający ojciec i mąż. Jego śmierć poruszyła całą Polskę. Pozostawił po sobie żonę i dwóch malutkich synków, którzy nagle zostali sami. W odpowiedzi na tę tragedię ruszyła oficjalna zbiórka na rzecz jego dzieci, której celem jest zapewnienie im bezpieczeństwa, wsparcia i przyszłości, jaką dla nich planował ich tata. Już teraz zebrano gigantyczną kwot, niemal 1 850 000 złotych, a licznik wciąż bije.

28 sierpnia 2025 roku, w dniu Święta Lotnictwa Polskiego, miało odbyć się wielkie widowisko  pokazy Air Show w Radomiu. Zamiast podniebnych akrobacji, doszło do tragedii, która wstrząsnęła nie tylko środowiskiem wojskowym, ale i całym krajem. Podczas prób do pokazów rozbił się samolot F-16, którym sterował major Maciej "Slab" Krakowian. Niestety, pilot zginął na miejscu.

Organizatorzy natychmiast odwołali wszystkie pokazy, które miały się odbyć w najbliższy weekend. Decyzja była podyktowana szacunkiem dla zmarłego pilota oraz ogólnokrajową żałobą, jaka ogarnęła środowisko lotnicze i społeczność Radomia.

Kim był major Maciej "Slab" Krakowian?

Zmarły pilot miał zaledwie 37 lat, ale jego dorobek był imponujący. Służył w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach jako instruktor i pilot myśliwca F-16. Był także częścią elitarnej grupy Tiger Demo Team, z którą od lat reprezentował Polskę na międzynarodowych pokazach lotniczych.

Ale Maciej był kimś więcej niż tylko wojskowym. Był kochającym mężem i oddanym ojcem 4-letnich bliźniaków – Olka i Mikołaja. Zginął, pozostawiając w żałobie swoją żonę Magdalenę i dwóch malutkich chłopców, którzy właśnie stracili ojca, bohatera i przewodnika.

Zbiórka dla synów zmałego pilota

Po śmierci majora Macieja Krakowiana uruchomiono oficjalną i autoryzowaną zbiórkę na portalu Siepomaga.pl, której celem jest pomoc dla jego małych synów – Olka i Mikołajka. Zbiórka ma nie tylko wesprzeć rodzinę w tym najtrudniejszym czasie, ale też zabezpieczyć przyszłość chłopców, którzy w jednej chwili stracili swojego tatę, bohatera i przewodnika.

Już teraz na koncie zbiórki jest niemal 1 850 000 złotych, a liczba darczyńców rośnie z każdą godziną. Strona zbiórki pełna jest poruszających słów, które wyjaśniają, dlaczego warto pomóc i jak ogromna jest ta tragedia.

O celu zbiórki napisano wprost:

To oficjalna i autoryzowana zbiórka dla dzieci majora ‘Slaba’, na pomoc w najtrudniejszym czasie ich życia oraz na zabezpieczenie ich przyszłości — przyszłości takiej, jaką wymarzył sobie dla nich tata.

Organizatorzy apelują o solidarność, podkreślając, że każdy gest to hołd dla służby i odwagi zmarłego pilota:

Każdy gest wsparcia to hołd dla odwagi i poświęcenia Macieja, to uhonorowanie jego pamięci i służby.

Poruszające są słowa dotyczące tego, jak ważna jest ta pomoc dla jego dzieci:

Prosimy Was o pomoc dla dwóch małych chłopców, którzy będą musieli dorastać bez taty.

To nie tylko zbiórka pieniędzy. To narodowy akt pamięci i wsparcia. W komentarzach darczyńców nie brakuje podziękowań, współczucia i słów otuchy dla rodziny. Każda złotówka to nie tylko finansowe wsparcie, ale też symboliczna cegiełka w budowaniu przyszłości dzieci, które straciły ojca w służbie dla Ojczyzny.

LINK do zbiórki znajdziecie TUTAJ.

Zobacz także: Katastrofa F-16 w Radomiu. Koledzy ujawnili ostatnie słowa majora. To powiedział przed tragedią

Udostępnij: