Wokół słów Julii Wieniawy wypowiedzianych w programie Kuby Wojewódzkiego nie cichną emocje. Teraz do grona krytyków dołączył poseł Lewicy i aktywista społeczny Łukasz Litewka, który postanowił zabrać głos w tej głośnej sprawie. W swoim emocjonalnym wpisie na Facebooku odniósł się do słów celebrytki, które jego zdaniem pokazują brak zrozumienia dla realnych problemów tysięcy Polaków.
Ostatnia rozmowa Julii Wieniawy z Kubą Wojewódzkim, wyemitowana w jego programie, wywołała falę kontrowersji i krytyki. W centrum dyskusji znalazło się jedno, krótkie zdanie, które padło z ust młodej aktorki i błyskawicznie obiegło internet. Mimo że temat był wywołany przez gospodarza programu, to odpowiedź aktorki wzbudziła największe emocje.
Podczas wywiadu w programie „Kuba Wojewódzki”, prowadzący zapytał Julię Wieniawę, czy zgadza się z powiedzeniem: „bieda to stan umysłu”. Aktorka znana m.in. z serialu Rodzinka.pl oraz działalności muzycznej i biznesowej, nie zaprzeczyła, wręcz przeciwnie wyraziła poparcie dla tego stwierdzenia, choć przyznała, że może być ono źle odebrane.
Słowa padły w kontekście jej historii, Wieniawa podkreśliła, że nie pochodzi z bogatej rodziny, ale dzięki ambicji, pracy i determinacji osiągnęła sukces. Fragment rozmowy bardzo szybko trafił do sieci i stał się viralem. Internet zareagował natychmiastowo i bardzo ostro.
Po emisji programu posypały się komentarze krytykujące Wieniawę, oskarżenia o ignorancję, brak zrozumienia dla trudnej sytuacji życiowej wielu ludzi oraz spłycanie zjawiska ubóstwa. Zdaniem wielu komentujących, sugerowanie, że bieda to wyłącznie kwestia „mentalności”, to kompletne oderwanie od realiów społecznych, szczególnie w kraju, gdzie wiele osób żyje na granicy ubóstwa nie z własnej winy, lecz z powodu chorób, kryzysów życiowych czy systemowych nierówności.
Co ciekawe, krytyka nie przyszła tylko od widzów programu czy użytkowników internetu. Głos w sprawie zabrał również jeden z polityków.
Poseł Łukasz Litewka odpowiada Wieniawie i Wojewódzkiemu
W związku z wypowiedzią aktorki, poseł Łukasz Litewka opublikował na swoim profilu na Facebooku list otwarty, skierowany bezpośrednio do Julii Wieniawy i Kuby Wojewódzkiego. Jego treść poruszyła wielu internautów, bo polityk postanowił nie tylko wyrazić swoje oburzenie, ale również zaprosić celebrytów do działania.
W swoim wpisie Litewka pisze:
Pani Julio, Panie Jakubie, jak już wszyscy w Polsce wiemy, „bieda to stan umysłu”. Zapewne w telewizyjnym studio, na wygodnej kanapie łatwo oceniać, doradzać i wmawiać innym swoje racje.Korzystając z okazji, tej (mam nadzieję) niefortunnej sytuacji, chciałbym zaprosić Was do zrobienia czegoś naprawdę dobrego.
Poseł zaprosił Wieniawę i Wojewódzkiego do przyjścia na jedną z akcji organizowanych przez Fundację Daj Herbatę, która w każdy poniedziałkowy wieczór pomaga osobom bezdomnym i ubogim w centrum Warszawy. Podkreślił, że ci ludzie:
Ludzie dla ludzi - to bardzo proste, a wyjątkowe.Raz w tygodniu wydawany jest tam ciepły posiłek dla osób, które w życiu sobie nie poradziły. Dla ludzi, którzy nie potrafili sobie wmówić, że bieda to stan umysłu. Mimo pewnie usilnych prób, wciąż pozostawali ciężko chorzy, bezdomni, bezrobotni.
Litewka zaznaczył, że pomoc fundacji opiera się na wolontariacie i realnym działaniu, rozdawaniu posiłków, rozmowach, wsparciu psychologicznym i próbach aktywizacji społecznej.
W emocjonalnym tonie dodał:
Zapraszam Was, by spróbować założyć kamizelkę, wziąć do jednej ręki miski, a do drugiej chochlę – spędzić jeden wieczór słuchając zwykłych ludzi.
Na koniec podkreślił, że prawdziwą rolą gwiazd jest wspieranie i dawanie przykładu, a nie tylko wygłaszanie opinii w blasku reflektorów:
I spokojnie, zaufajcie, że nikt tam nie będzie już Wam tego wypominał, śmiał się, czy był niemiły. Macie okazję zrobić coś naprawdę wyjątkowego dla potrzebujących, wyniszczonych przez życie ludzi.Wasza obecność ma szansę przełożyć się na ogromną pomoc i wsparcie tak szlachetnej inicjatywy przez innych. I od tego powinny być gwiazdy.
Do tej pory Wieniawa nie odniosła się publicznie do słów posła, ani do fali krytyki, jaka na nią spadła. Nie wiadomo również, czy przyjmie zaproszenie i zdecyduje się pojawić na akcji fundacji. Jedno jest pewne, jej wypowiedź rozpętała społeczną dyskusję o tym, czym naprawdę jest bieda i kto ma prawo ją oceniać.
Pod postem posła Łukasza Litewki pojawiły się setki komentarzy, a reakcje internautów były niemal jednogłośne. większość z nich poparła jego podejście i uznała jego słowa za trafne i potrzebne. Komentujący podkreślali, że brakuje takiego głosu rozsądku w przestrzeni publicznej i chwalili polityka za empatię, zaangażowanie oraz odwagę, by stanąć w obronie ludzi wykluczonych społecznie. Wiele osób zwracało uwagę, że Wieniawa i Wojewódzki powinni przyjąć zaproszenie i na własne oczy zobaczyć, jak wygląda codzienność tych, których tak łatwo ocenić zza telewizyjnej kanapy.
Zobacz także: "Trzeba być mega leniem" - Rutkowski bez ogródek odniósł się do słów Wieniawy o biedzie...
źródło zdjęć; @tvn.pl, @teamlitewka