Klaudia El Dursi, która zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie „Top Model”, a później stała się gospodynią hitowego reality show „Hotel Paradise”, od lat pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu. Dziś jest nie tylko spełnioną influencerką i prezenterką, ale również szczęśliwą mamą trójki dzieci i partnerką, z którą tworzy udany związek. Choć życie Klaudii wydaje się pełne blasku, modelka nie boi się poruszać trudnych tematów i ostatnio w mediach społecznościowych wróciła do bolesnych wspomnień i opowiedziała o poważnych problemach zdrowotnych, z jakimi zmagała się w przeszłości.
Klaudia El Dursi, dziś jedna z najbardziej rozpoznawalnych kobiet polskiego show-biznesu, zyskała popularność dzięki udziałowi w programie „Top Model”, gdzie dała się poznać jako zmysłowa i charyzmatyczna uczestniczka. Udział w show otworzył jej drzwi do kariery, dziś jest modelką, influencerką, osobowością medialną, a także gospodynią popularnego reality-show „Hotel Paradise”.
Prywatnie Klaudia spełnia się również jako mama trójki dzieci, dwóch synów i nowo narodzonej córeczki, której dała na imię Carmen. Dziewczynka przyszła na świat zaledwie kilka miesięcy temu, a dla Klaudii było to wyjątkowe i długo wyczekiwane wydarzenie. Modelka tworzy też szczęśliwy związek ze swoim partnerem, z którym wspólnie wychowują dzieci i cieszą się rodzinnym życiem.
Klaudia El Dursi o swoim zdrowiu
Klaudia jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i chętnie dzieli się z fanami kulisami swojego życia, zarówno zawodowego, jak i prywatnego. Niedawno, odpowiadając na pytania obserwatorów w ramach Instagramowego Q&A, postanowiła wrócić pamięcią do trudnych chwil związanych z problemami zdrowotnymi, które przechodziła jeszcze przed ciążą.
Jedna z fanek zapytała wprost:
Jak wyszłaś z problemów z jedzeniem? Nie bałaś się, że w ciąży wrócą ci jakieś lęki?
W odpowiedzi Klaudia pokazała zdjęcie, na którym widać ją w bieliźnie z okresu, gdy ważyła zaledwie 47 kilogramów przy wzroście 174 cm. Do fotografii dodała szczere i poruszające słowa:
To był straszny czas w moim życiu. Przy wzroście 174 ważyłam 47 kg. Walka o każdy kęs, czy łyk wody…
Klaudia przyznała, że problemy zaczęły się przez szereg diagnoz i nietrafionych terapii. Przechodziła przez różne formy leczenia, zmieniała diety i leki, a mimo to jej stan się pogarszał.
Po szeregu różnych leczeń, przyjętych antybiotyków i stosowaniu różnych diet itd., doszło do sytuacji, że nie jadłam już prawie nic. Ciągle źle się czułam, miałam przerażone dolegliwości ze strony układu pokarmowego…
Modelka zdradziła, że przez długi czas nie była w stanie normalnie funkcjonować, a powrót do zdrowia był powolny i bardzo trudny:
Doszło do tego, że, wtedy jeszcze nieświadomie, co czas pokazał, zaczynałam się głodzić. Sięgnęłam po leki z grupy inhibitorów, i małymi kroczkami zaczęłam się poprawiać. Do dziś je przyjmuję...
Klaudia nie ukrywa, że leczenie i czas pozwoliły jej odzyskać kontrolę nad swoim ciałem i zdrowiem psychicznym. Obecnie jest już na zupełnie innym etapie życia – silna, spełniona, a także bardziej świadoma swoich potrzeb i granic.
Dziś jestem w trakcie leczenia – tym co daje mi największą ulgę. Jest kilka miesięcy lepiej, ale nie wróciłam jeszcze do końca. Mimo to mam nadzieję, że to zamknięty rozdział.
Wyznanie Klaudii El Dursi spotkało się z dużym odzewem i wsparciem ze strony fanów, którzy docenili jej szczerość i otwartość. Dzięki temu wpisowi wiele osób mogło poczuć, że nie są sami w swoich zmaganiach z chorobami układu pokarmowego, zaburzeniami odżywiania czy stanami lękowymi.
Klaudia przypomniała swoim obserwatorom, że nawet osoby z pozoru „idealne” mierzą się z problemami, o których nie mówi się na co dzień. Jej historia to ważny głos w rozmowie o zdrowiu fizycznym i psychicznym oraz o sile, jaką daje odwaga w proszeniu o pomoc.

Zobacz także: "Wtedy stwierdziłam, że to wstyd...” Ania z “Rolnik szuka żony” ma za sobą bolesny czas...
źródło zdjęć: @klaudia_el_dursi