Ci znani aktorzy gorzko żałują swoich ról!

Każdy z nas w swoim życiu zrobił coś, czego szczerze żałuje. Nie inaczej sprawa wygląda ze sławnymi aktorami i aktorkami! Znane gwiazdy filmowe mówią wprost o tym, że żałują pewnych ról i drugi raz nie na pewno by ich nie przyjęli. O kim mowa? Sprawdź!

Sharon Stone i „Nagi instynkt”

Sharon Stone zagrała femme fatale Catherine Tramell w głośnym thrillerze erotycznym Paula Verhoevena. Choć ten film otworzył przed nią drzwi do kariery, jest przez nią znienawidzony.

Chodzi o słynną scenę przesłuchania na komisariacie policji, w której Sharon Stone rozkrzyżowuje nogi ukazując łono. Scenę wymyślił reżyser podczas kręcenia filmu i nalegał, żeby aktorka zdjęła na jej potrzeby bieliznę. Choć obiecał, że obraz nie znajdzie się w filmie, nie uszanował woli aktorki. Na premierze filmu Stone wpadła we wściekłość, spoliczkowała filmowca i opuściła salę. Aktorka do dziś nie obejrzała ponownie produkcji i głośno mówi o przemocy seksualnej wobec kobiet.

Robert Pattinson i saga “Zmierzch”

Robert Pattinson najbardziej znany stał się po zagraniu głównej roli w sadze „Zmierzch”. Jako wampir Edward zdobył ogromną sławę, a także serca fanek na całym świecie. Jakiś czas temu aktor wyznał, że żałuje tej roli i sam nie obejrzałby żadnego filmu. Na dodatek nigdy nie był fanem adaptacji dzieł Stephenie Meyer. Mówił: "Im więcej scenariusza przeczytałem, tym bardziej nienawidziłem tego gościa".

Sean Connery jako agent 007

Sean Connery, który aż siedmiokrotnie wcielił się w postać Jamesa Bonda, wyznał, że tak naprawdę od zawsze nienawidził agenta 007. Wielokrotnie mówił, że za swoją rolę otrzymał bardzo niskie wynagrodzenie. Co więcej, nie mógł odmówić udziału w produkcjach, ponieważ obowiązywał go długi kontrakt. Wspominał: Nienawidziłem tego przeklętego Bonda. Marzyłem o tym, żeby ktoś go w końcu zabił.

Sarah Jessica Parker w „Seks w wielkim mieście 2”

Sarah Jessica Parker, która wcielała się w postać Carrie Bradshaw w kultowym serialu „Seks w wielkim mieście”, szczerze żałujew drugiej części filmu. Tak skomentowała produkcję: „To nie była totalna porażka, patrząc na ogromny odzew fanów, ale nie byliśmy zadowoleni z ostatecznej wersji filmu”.

Mark Wahlberg w „Boogie Nights”

Mark Wahlberg to amerykański aktor, producent filmowy, piosenkarz i model. Choć zagrał w wielu filmach, to prawdziwy przełom w karierze nastąpił dopiero po roli w obrazie "Boogie Nights". Co ciekawe to właśnie tam zagrał rolę, której najbardziej żałuje! wcielił się tam w gwiazdę filmów porno Dirka Digglera i Choć film otworzył przed nim drzwi do Hollywood to jak wyznał dziennikarzowi "Chicago Tribune", ma nadzieję, że Bóg jest kinomanem, bo tylko wtedy wybaczy mu nietrafione decyzje aktorskie.

Carrie Fisher i Harrison Ford w „Gwiezdnych wojnach”

Harrison Ford i Carrie Fisher, czyli filmowi Han Solo i księżniczka Leia z “Gwiezdnych wojen”, tak naprawdę żałowali swojego udziału w sadze. Wielokrotnie w wywiadach wypowiadali się niepochlebnie o odgrywanych przez siebie bohaterach.

Halle Berry jako „Kobieta- Kot”

Halle Berry kompletnie nie spodobała się widzom w filmie „Kobieta-Kot”. Za produkcje otrzymała nawet Złotą Malinę dla najgorszej aktorki, nawet osobiście odebrała nagrodę, mówiąc przy tym: "Chciałam podziękować wytwórni Warner Bros., że obsadziła mnie w tym beznadziejnym filmie".

ZOBACZ TAKŻE: Polski film niespodziewanie stał się hitem Netfliksa